Bon Prix
Wczoraj otrzymałam katalog Bon Prix. Mają wiele ciekawych rzeczy ale jakoś nie mam odwagi, żeby coś zamówić. Słyszałam kiedyś, że rozmiar S to L a L to XL...Może ktoś z Was zamawiał i mógłby mi powiedzieć jak to naprawdę jest? :)
Angelika
Witam na moim blogu :) Mam nadzieję, że znajdziesz tu coś dla siebie i chętnie wrócisz następnego dnia :) Pozdrawiam!
Nie zamawiałam tego katalogu, ale przyznam, że zastanawiałam się nad nim :D
OdpowiedzUsuńzamawiałam może rok temu jakiś sweterek w rozmiarze S i faktycznie był na mnie za duży o 2 rozmiary. Dlatego później, gdy przychodziły kolejne katalogi nie skusiłam się już na nic.
OdpowiedzUsuń,
ja zamówiłam sukienkę i wzięłam od razu rozmiar mniejszy bodajże .. i tak była strasznie długa ;/
OdpowiedzUsuńniestety nic nie zamawiałam ;)
OdpowiedzUsuńJa nie zamawiałam, ale moja siostra zamówiła sukienkę, która co najmniej była o dwa rozmiary za duża, ba nawet na mnie wisiała jak na wieszaku.. Trzeba uważać jak się kupuje w Bon Prix;p
OdpowiedzUsuńszczerze nie przepadam:)
OdpowiedzUsuńps. obserwuję;)
To prawda- z rozmiarami trzeba uważać. Zamawiałam tam kurtkę i sweterki. Zamówiłam w swoim rozmiarze....a ciuchy były sporo za duże ;/ Na szczęście pode mną mieszka krawcowa...ale ogólnie już tam nie zamawiam. Choć niektóre ciuszki i ceny są zachęcające :)
OdpowiedzUsuńdzięki za informacje, w taki razie odpuszczam :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię poprzeglądać katalog, ale nie lubię kupować czegoś, czego nie zmierzyłam ;)
OdpowiedzUsuńja zdecydowanie wolę iść do sklepu i coś przymierzyć. Takie zakupy na odległość są dla mnie stratą czasu i pieniędzy....
OdpowiedzUsuńNie zamawiałam ;)
OdpowiedzUsuń