Sos Knorr [2] - recenzja!
NAZWA: Sos do warzyw na ciepło "do szpinaku"
CENA: ok 2 zł
WAGA: 18 g
CZAS PRZYGOTOWANIA: 15 minut
ILOŚĆ PORCJI: 4
CZAS PRZYGOTOWANIA: 15 minut
ILOŚĆ PORCJI: 4
INFORMACJE OD PRODUCENTA: Sos do warzyw na ciepło do szpinaku czosnkowo-serowy sprawi, że na nowo odkryjesz smak szpinaku. Wspaniała kompozycja przypraw w połączeniu ze śmietaną stworzy aksamitny sos, który wydobędzie smak gotowanego szpinaku.
KLIKNIJ TUTAJ!
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA: Posiekaną cebulę zeszklij na maśle, dodaj rozmrożony, odciśnięty szpinak. Zawartość torebki wymieszaj ze śmietaną dodaj do szpinaku. Gotowe!
MOJA OPINIA: Kocham szpinak w każdej postaci, mogłabym go jeść codziennie. Jest to moje jedno z ulubionych potrwa. Sposób przygotowania łatwy i szybki. Ja zrobiłam naleśniki ze szpinakiem i powiem Wam szczerze, że nie mogłam się najeść. Szpinak z sosem Knorr miał wyjątkowy i pyszny smak. Polecam Wszystkim tym, którzy lubią szpinak, tych którzy nie lubią zachęcam do spróbowania :) może posmakuje :P
MOJA OCENA: 5/5
Sosy na ciepło są bardzo dobre:)
OdpowiedzUsuńAkurat szpinaku nie lubię.
OdpowiedzUsuńmmmm muszę sobie kiedyś kupić taki sos - tylko na moim zadupiu nie ma takich fajnych rzeczy... no ale jak będę na większych zakupach z pewnością go kupię - bo kocham szpinak! <3
OdpowiedzUsuńJa lubię szpinak, ale tylko świeży ;)
OdpowiedzUsuńświeży szpinak jest najlepszy i ma na pewno więcej witamin niż ten mrożony....
Usuńnie przepadam za szpinakiem, ale u Ciebie to wygląda smakowicie
OdpowiedzUsuńuwierzysz że nigdy w życiu nie jadłam szpinaku:D?
OdpowiedzUsuńja nie jadłam chyba ze 20 lat, słuchając opinii, że jest on fuj :D gdy spróbowałam to mówię mniam i żałuję, że dopiero nie dawno go odkryłam :D
UsuńBle nafaszerowane chemia i glutamianem sodu...
OdpowiedzUsuńNie lepiej zrobić samemu?
Takie to proste.
pozdrawiam
Zazwyczaj robię sama :) ale z tym sosem smakuje również bardzo dobrze :P
Usuńdodam, że ciężko znaleźć teraz jakiś produkt, który nie ma w sobie chemii.
wiele produktów ma właśnie chemię. Ostatnio kupiłam pewien sos do mięs i jak go powąchałam to mnie odrzuciło aż....
Usuńwygląda smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na przekąskę :)
OdpowiedzUsuńja też szpinaku nigdy nie lubiłam, ale posmakował mi jak byłam w ciąży i tak mi zostało już do dziś. Nie próbowałam jeszcze naleśników ze szpinakiem, ale wygląda smakowicie, więc może kiedyś zrobię dla rodzinki :)
OdpowiedzUsuńszpinaku nie cierpię, ale wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńJakie pyszności ;) mmm uwielbiam wręcz kocham szpinak :)
OdpowiedzUsuńLubię szpinak :) Latem i jesienią mrożę swój z ogródka i mam do wiosny.
OdpowiedzUsuńKiedyś uważałam, że szpinak jest ohydny. Potem zjadłam dobrze przyprawiony szpinak w sosie serowo-śmietanowym i go pokochałam. Do dziś sama robię i nawet Mały Mysz go uwielbia.
OdpowiedzUsuń