Rockstar Energy Drink - recenzja!
NAZWA: Napój energetyzujący
PRODUCENT: Rockstar Energy Drink
STRONA INTERNETOWA: http://pl.rockstarenergy.com/
FANPAGE: KLIKNIJ TU!
STRONA INTERNETOWA: http://pl.rockstarenergy.com/
FANPAGE: KLIKNIJ TU!
CENA: ok 4 zł
INFORMACJE OD PRODUCENTA:
[1] Rockstar Xdurance Berry - Lekko gazowany o smaku borówki amerykańskiej, granatu i jagody akai oraz z dodatkiem elektrolitów.
[2] Rockstar Xdurance Orange - Lekko gazowany o smaku tropikalnej pomarańczy.
[3] Rockstar SuperSours Green Apple - Odkryj elektryzującą nowość o smaku jabłka.
[1] Rockstar Xdurance Berry - Lekko gazowany o smaku borówki amerykańskiej, granatu i jagody akai oraz z dodatkiem elektrolitów.
[2] Rockstar Xdurance Orange - Lekko gazowany o smaku tropikalnej pomarańczy.
[3] Rockstar SuperSours Green Apple - Odkryj elektryzującą nowość o smaku jabłka.
MOJA OPINIA: Na ogół bardzo rzadko pijam takie napoje. Jakoś tak średnio wierzę w ich moc a cena za takie opakowanie jest naprawdę wysoka. Przejdę jednak do sedna i wspomnę słów kilka o drinkach Rockstar. Opakowanie zwykła puszka, dość wygodna w picu, nie wylewa się i nie cieknie po brodzie :P Smaki, to zależy kto co lubi. Mi najbardziej posmakowało zielone jabłuszko, smak podobny do szampana, którego bardzo lubię. Nie przepadam za pomarańczami. Ogólnie rzecz biorąc wszystkie drinki były dobre, nie za słodkie, jak to bywa w takich przypadkach i nie za kwaśne. Nie było takiego, o którym mogłabym powiedzieć "fuj" :) Kolorowa etykieta może zachęcać ale nie musi. Cena standardowa jak za takie napoje. Czas na działanie. Piłam je wtedy gdy byłam zmęczona i muszę przyznać, że odrobinę czułam się pobudzona ale nie do tego stopnia, żeby tryskać energią, która do odzyskania jest tylko poprzez sen :) Także nie łudźmy się i nie wierzmy w cuda. Napoje energetyzujące mogą pobudzać, mogą sprawiać, że otrzymujemy jakieś podpory ale bez przesady, to tylko na krótką chwilę.
MOJA OCENA: 4.5/5
Rzadko kiedy piję takie napoje bo na mnie działają odwrotnie:D
OdpowiedzUsuńU mnie jest tak samo, wyjątkiem jest bepower z biedronki przez niego nie mogłam spać przez bite 24h. :p
UsuńJa również rzadko pije takie napoje, ale nawet je lubię:)
OdpowiedzUsuńtakże testowałam , i jabłkowy wygrał :)
OdpowiedzUsuńNa mnie nawet kawa nie działa, więc ja w nic nie wierzę :P
OdpowiedzUsuńPiłam póki co niebieski i zielony i muszę powiedzieć, że jagodowy baardzo słodki (ale jaki smaczny!), a zielony dla mnie troszkę za kwaśny ;p Ja nie piję kawy, energetyków też raczej nie- no może w jakichś ekstremalnych sytuacjach, bo źle na mnie działają. Jak wypiłam Tigera tego litrowego przez no jakieś 5-6 godzin go popijałam, to nie mogłam spać 2 doby ;p Ręce i nogi mi się trzęsły- koszmar ;p A ten energetyk wypiłam "jednym łykiem" i poszłam spać jak niemowlę- więc dla mnie słabe, ale nie narzekam z tego powodu ;p
OdpowiedzUsuńja unikam takich drinków ;)
OdpowiedzUsuńciekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńW ogóle nie piję takich napoi, bo mnie przeczyszczają :D
OdpowiedzUsuńnie pijam takich napojów
OdpowiedzUsuńJa od czasu lubię się napić :)
OdpowiedzUsuńNienawidzę zapachu napojów energetyzujacych a mój nos jest na nie bardzo czuły, np. gdy jadę autobusem i ktoś otworzy puszkę to ja już nie mogę wytrzymać
OdpowiedzUsuńja je pilam i ten niebieski zdecydowanie najlepszy;D
OdpowiedzUsuńoj dziś by się przydał...
OdpowiedzUsuńAkurat nie pijam takich "dopalaczy" :P
OdpowiedzUsuńAle przyznam, że są smaczne :D
Bardzo lubię pomarańczowy, jedyny energetyk, którego piję ze smakiem. Chociaż staram się robić to sporadycznie.
OdpowiedzUsuńPiłam, jest pyszny, chociaż nie wszystkie smaki znam.
OdpowiedzUsuń