Kilka słów prywaty...

Kochani! 
Przepraszam Was, że nie odwiedzam Waszych blogów ale miałam trochę napiny przed oddaniem pracy magisterskiej... W środę moja praca była w koszmarnym stanie a w piątek musiałam ją oddać... Poświęciłam wszystkie swoje wolne chwile...i...praca napisana, zaakceptowana i oddana... Teraz tylko czekać na obronę...

Postaram się nadrobić wszystkie zaległości w jak najkrótszym czasie bo później pewnie też zniknę na kilka dni... Tak, tak wypadałoby się coś pouczyć na obronę :P

...mam nadzieję, że wybaczycie i będziecie trzymać za mnie kciuki :D

20 komentarzy:

  1. oczywiście, że będziemy trzymać kciuki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki, niedługo też się bronię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Będę trzymała kciuki mocno :) Będzie 5 :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Pewnie, że będę trzymac kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cała blogsfera trzyma kciuki :) Powodzenia !

    OdpowiedzUsuń
  6. a termin obrony już znany? bo trzeba będzie mocno kciuki trzymać w ten dzień:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana, gratuluje Ci bardzo serdecznie, ze dalas rade ze wszystkim zdazyc :)))! Obrona sie juz tak nie martw, z pewnoscia pojdzie gladko ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. oczywiście, że trzymam kciuki i mam nadzieje, że obędzie się bez stresów ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. He he... Czyżbyś też miała syndrom odkładania wszystkiego na ostatnią chwilę? ;D Pamiętam ten szał końcowy przed swoją magisterką. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam tydzień do obrony więc od jutra zaczynam "naukę" :P

      Usuń
  10. powodzenia Kochana! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Powodzenia, Nami się nie martw są czasami ważniejsze życiowe sprawy niż blog :D Nadrobisz jak będziesz mieć czas.

    OdpowiedzUsuń
  12. Najgorzej napisać później to już tylko z górki - powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. znam to.. też nie mam zbytnio czasu :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Copyright © 2014 Anqelique , Blogger