Garnier Activ Czysta Skóra - żel do twarzy odblokowujący pory

Wakacje, wyjazdy, wesela, urodziny, imieniny...eh mogłabym wyliczać w nieskończoność, ile imprez mam na głowie. Niestety moja twarz zaskakuje mnie w najmniej odpowiednich momentach. Gdy tylko zbliża się ciekawa uroczystość na twarzy zaczynają pojawiać się niechciane intruzy. Reguralnie odwiedzam kosmetyczkę ale na codzień też potrzebuję dobrego oczyszczenia i nawilżenia skóry. Błąkając się pomiędzy półkami w drogerii w moje oko wpadł Garnier Czysta Skóra - żel do twarzy odblokowujący por. Z marką Garnier miałam już troszkę doczynienia. Żel oczyszczający, o którym pisałam tutaj: klik, miałam też krem z tej firmy ale bardzo dawno, z którego również byłam zadowolona. Czy moja twarz również się z nim polubiła? Zapraszam do recenzji :)




Produkt znajduje się w białej, plastikowej, butelce, w której znajduje się 200 ml żelu. Ja kupiłam go za ok 18 zł ale czasami występuje w promocji i można go kupić za ok 12 zł. Kolor lekko zielony. Zapac specyficzny, bardzo intensywny. Konsystencja rzadkiego żelu. Nie jest on jednak taki rzadki, żeby wylewał się przez palce. Duży plus za pompkę, którą bardzo sobie cenię w produktach tego typu. Umożliwia to łatwe wydobycie żelu oraz odmierza odpowiednią ilość. Mi wystarcza 1 miarka na umycie całej buźki. Żel łatwo się nakłada na twarz, dobrze się pieni i dobrze się zmywa. Nie uczula, nie podrażnia, nie wywołuje pieczenia czy zaczerwienienia. Fajnie odświeża twarz i oczyszcza twarz. Zauważyłam lekkie ściąganie lecz zawsze po takim myciu nakładam krem więc zbytnio mi to nie przeszkadzało. Efekty zmniejszających się wyprysków, krostek itp widoczne są dopiero po miesiącu regularnego stosowania.  Jeśli jednak liczmy na to, że po 2 czy 3 myciach nasza skóra będzie idealna to ten produkt nie jest dla nas. Jest wydajny, używam go od miesiąca i mam jeszcze ponad pół butelki. Ja jestem bardzo zadowolona z tego żelu i na pewno kupię go po skończeniu tej buteleczki.


Moja końcowa ocena: 4.5/5

24 komentarze:

  1. Fajnie, że zmniejsza ilość wyprysków i krostek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja skóra nie lubi się z takimi hardkorowymi myjadłami ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy25/7/14

    Dobre takie coś na pewno.Garniery to są dobre.Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyda mi się taki produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam kiedyś tą niebieską wersję

    OdpowiedzUsuń
  6. super, że napisałaś o tym żelu bo miałam właśnie zamiar go kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  7. żele garniera bardzo fajnie się u mnie spisują ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. To zdecydowanie mój ulubiony żel oczyszczający, jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigy nie używałam, wydaje sie być ciekawy:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie po niego sięgnę kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Niedrogi, a całkiem dobry :) Szczerze mówiąc nie widziałam go jeszcze ;) To nowość?

    OdpowiedzUsuń
  12. Dawno temu miałam coś z tej serii i byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Musze sie za nim rozejrzec, brzmi zachecajaco :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. kiedyś często używałam produktów tej marki, ale straciłam do nich zaufanie bo skóra strasznie mi się wysuszała. Teraz wolę bardziej naturalne lub napary z ziół do mycia twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  16. Źle wspominam Garniera do twarzy :(

    OdpowiedzUsuń
  17. o może w końcu jakieś ukojenie dla moich porów;/

    OdpowiedzUsuń
  18. Z tej linii mam peeling i bardzo go lubię :)
    Jest świetny, skuteczny i super pachnie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo lubiłam kiedyś te produkty Garniera z serii Czysta Skóra, nie raz uratowały moją trądzikową cerę.

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo lubię produkty Garnier do cery trądzikowej / problematycznej. Zazwyczaj są skuteczne.

    OdpowiedzUsuń
  21. miałam kiedyś peeling chyba z tej serii, ale zrezygnowałam ze względu na alkohol w składzie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja nie stosuję takich dodatków, tylko mi szkodzą :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Copyright © 2014 Anqelique , Blogger