Lekki krem baza od Celia

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją kremu, który kupiłam w Biedronce za ok 10 zł/ 50ml. Jedni chwalą inni nie, o tym jak się sprawdził u mnie przeczytacie poniżej :)


Kilka słów od producenta:
Lekki krem, będący jednocześnie doskonałą bazą pod makijaż przeznaczony dla osób od 16 do 35 roku życia z cerą mieszaną, tłustą i normalną. Wspaniale nawilża skórę i jednocześnie nadaje jej matowe wykończenie. Krem ma lekką konsystencję, doskonale się wchłania. Nie blokuje porów i nie powoduje wyprysków. Doskonale matuje skórę, reguluje wydzielanie sebum, przywracając skórze wypoczęty wygląd. Krem jest doskonałą bazą pod makijaż. Nie zawiera parabenów, silikonów, alergenów i parafiny.
Składniki aktywne:
- olejek arganowy,
- olejek makadamia,
- olejek z oliwek,
- mikroperły matujące.


Opakowanie małe, wygodne w użytkowaniu, dobrze, że stoi na "głowie" dzięki czemu możemy wydobyć krem do końca. Konsystencja, lekka, delikatna, dobrze rozprowadza się na buzi i szybko się wchłania. Krem, nie pachnie, wręcz przeciwnie, okropnie śmierdzi, zapach jest bardzo intensywny, jednak na szczęście nie utrzymuje się zbyt długo. Nawet nie wiem do czego porównać ten smród, jest dość specyficzny. Nie zauważyłam zmatowienia, moja skóra świeci się jeszcze bardziej niż przed użyciem kremu. Nie nawilżył też mojej skóry. Do plusów mogę zaliczyć fakt, że nadaje się pod podkład, nie powoduje wyprysków czy innych niespodzianek. Skończę to opakowanie i na pewno do niego nie wrócę.

23 komentarze:

  1. Właśnie skończyłam krem. Smrodek rzeczywiście jest dość specyficzny ale da się go przeżyć. Mam wrażenie że u mnie się lepiej sprawował niż u Ciebie. Całkiem nieźle matowił, buzia się świeciła ale po jakimś czasie. Próbowałaś może innych wersji?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie próbowałam i raczej nie spróbuję, ten smród mnie zniechęcił :/

      Usuń
    2. Między innymi dlatego pytałam - jestem ciekawa czy one wszystkie takie "pachnące inaczej" :-)

      Usuń
  2. Błeee... szkoda, że śmierdzi i się nie sprawdza :( Ale chociaż nie powoduje niespodzianek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że produkt się nie sprawdził :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie używam takich produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojjj nie cierpięśmierdzących komsetyków.....

    OdpowiedzUsuń
  6. Kupiłam mojej matuli wersje różową i sobie chwali : ) Ja jakoś za Celia nie przepadam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja miałam próbki tego kremu, tylko tak dużo i byłam bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  8. hej:) też go próbowałam ale niestety się zawiodłam bo właśnie skórę mi wysuszał ale w dziwny sposób bo skóra się swieciła.....w dodatku do mojej skóry sie całkiem nie nadaje bo mnie podrażnia:/ obserwuję:):) i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak smierdzi, to sie nie dziwie, ze nie wrocisz ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z Celii, testowałam jedynie podkład i byłam z niego zadowolona. dobrze wiedzieć, że nie wszystko mają takie och i ach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z Celii miałam już kilka kosmetyków. m.in. puder, który się nie sprawdził, lakiery do paznokci - z tym było różnie i ostatnio płyn micelarny, który jest dość dobry

    OdpowiedzUsuń
  12. nie miałam nigdy nic z Celii

    OdpowiedzUsuń
  13. na pewno nie kupię....

    OdpowiedzUsuń
  14. ja mam wersję sun touch i jestem bardzo z niej zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  15. To ja raczej się na nią nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Z Celii lubię póki co tylko mleczko do demakijażu. W Tesco ostatnio widziałam półkę tej firmy, ale udało mi się nie skusić na nic ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. w sumie lubię kosmetyki z celii, ale tego nie znałam

    OdpowiedzUsuń
  18. Krem matujący, który nie matuje? Nie znam tego kremu i chyba raczej nie chcę go poznać, ponieważ nie spełnił żadnych oczekiwań Twojej skóry.

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam ten kremik lubiłam go ;) Jakiś czas temu recenzowałam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Copyright © 2014 Anqelique , Blogger