Kosmed: Nafta kosmetyczna z olejkiem arganowym
Jakiś czas temu otrzymałam do przetestowania Naftę kosmetyczną z olejkiem aragnowym. Od pewnego czasu miałam w planach taki zakup więc propozycja współpracy spadła do mnie w odpowiednim momencie. Właściwości olejku są większości z Was znane i raczej są to pozytywne odczucia. Ciekawi jak wypadło to połączenie? Zapraszam na recenzję :)
Skład: Petroleum, Argania Spinosa Kernel Oil, Parfum.
Cena: 7zł/ 150 ml
Naftę używałam wg zaleceń producenta, przed myciem wcierałam ją we włosy i pozostawiałam na 10 minut. Opakowanie plastikowe z niewielkim otworem, dobrze wylewa się płyn. Zapach dość intensywny, na początku wydaje się być przyjemny ale wraz z upływem czasu może drażnić. Konsystencja oleista.
Produkt sprawił, że moje włosy:
- lepiej się rozczesują,
- są sypkie,
- pięknie się błyszczą,
- końcówki wyglądają dużo lepiej,
- włosy dobrze się układają,
- są miękkie, gładkie.
Niestety są też minusy.
Przy regularnym stosowaniu (przed każdym myciem) zauważyłam elektryzowanie i puszenie się włosów. Dodam, że ja mam włosy farbowane na blond.
Myślę, że za taką cenę warto wypróbować produkt. Jest tani i bardzo wydajny. Ja używam go od miesiąca i zostało mi jeszcze 1/3 opakowania. Dajcie znać jak nafta spisała się u Was :)
Nafta kosmetyczna z olejkiem arganowym - link do produktu
czytałam wiele pozytywnych opinii na temat nafty; niestety mam wrażliwą skórę i trochę boję się czy nie uczula
OdpowiedzUsuńza taką cenę myślę, że warto wypróbować, przynajmniej nie będzie żal jak produkt się nie sprawdzi :]
UsuńSłyszałam wiele opinii na temat nafty. Sama nigdy nie używałam
OdpowiedzUsuńmoże warto wypróbować, nafta nie jest droga :]
UsuńOj puszenia to ja nie lubię szczególnie :(
OdpowiedzUsuńmoże u Ciebie nie będzie takiego efektu :p
UsuńJestem w trakcie testów , zobaczymy jak u mnie się spiszę;*
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa :]
UsuńElektryzowanie da się przeżyć, ale puchensztajn na głowie u mnie już nie! :(
OdpowiedzUsuńmyślę, że na każdy rodzaj włosów nafta będzie działała inaczej ;p
UsuńNienawidzę, kiedy elektryzują mi się włosy. Ale z drugiej strony bardzo lubię, kiedy ładnie błyszczą.
OdpowiedzUsuńbłyszczą się bardzo :]
Usuńu mnie nafta niezbyt się spisuje :/
OdpowiedzUsuńszkoda ;/
UsuńCzytalam juz o tym specyfiku i mnie kusi ;) Kiepsko, ze pojawil sie u Ciebie puch.
OdpowiedzUsuńwydaje mi się, że jest to też wina pogody, noszenia czapki itp, myślę, że latem lepiej by się spisała :)
Usuńjeśli jest efekt puszenia, to niestety nie dla mnie
OdpowiedzUsuńmyślę, że na każdy rodzaj włosów nafta działa inaczej :]
UsuńJestem w trakcie testowania :)
OdpowiedzUsuńi jak?
UsuńOtrzymałam propozycję kiedyś jego testowania i musiałam odmówić, bo nafta niewiele by zdziałała na moich włosach, które oceniłabym już jako zdrowe :) Fajnie, że produkt sprawdził się u ciebie :)
OdpowiedzUsuńszkoda chętnie poczytałabym Twoje zdanie :p
Usuńnie mam przekonania do naft
OdpowiedzUsuńdlaczego?
UsuńCzeka w kolejce do przetestowania ;)
OdpowiedzUsuńciekawe jak się sprawdzi u Ciebie :]
UsuńMoże kiedyś uda mi się przetestować :-) ciekawy produkt :-)
OdpowiedzUsuń7 zł to niewiele więc warto kupić :]
UsuńNigdy nie stosowałam, ale za tak niską cenę można wypróbować :)
OdpowiedzUsuńpewnie! ;)
Usuń