WASZYM ZDANIEM: Kosmetyki z Biedronki
Hej,
Długo zastanawiałam się jaki posty wprowadzić by zachęcić Was do dyskusji i większej aktywności na blogu. Wpadłam na pomysł aby co jakiś czas poruszać temat produktów i pielęgnacji trochę z innej strony. Mam nadzieję, że chętniej będziecie wyrażać swoje zdanie a wspólne porady przydadzą się nie jednej z nas.
Ostatnio kosmetyki marki Bebeauty wzbudziły we mnie mieszane uczucia. Uwielbiany kiedyś przeze mnie płyn micelarny stracił na swojej mocy. Swego czasu był moim numerem 1, z czasami kiedyś stał on się popularny odniosłam wrażenie, że producentowi przestało zależeć. Po jego stosowaniu piekły i swędziały mnie oczy przez dłuższy okres a zmywanie makijażu było coraz trudniejsze i nieźle trzeba było się napracować aby zmyć np. tusz.
Kolejnym produktem okazał się zmywacz do paznokci, który również został przeze mnie skreślony. Nie będę się rozpisywała bo niedawno poświęciłam na ten temat cały post.
Teraz kolej na żele BeBeauty, które wg mnie są godne uwagi, ładnie pachną, dobrze myją i mają kremową konsystencję. Ciekawe tylko jak długo tak będzie…
No dobra… Produkty opisane powyżej są produkowane specjalnie dla Biedronki a co z produktami, które znajdziemy również w drogerii. Np. podkład Maybelline, kremy Tołpa, kosmetyki Lirene, Dove, Rexona, Timotei, Joanna, Colgate? Czy Waszym zdaniem właściwości i składy jakie posiadają są takie same? Nie ukrywajmy różnica cenowa jest duża a czasami nawet w Biedronce możemy kupić coś o połowę taniej.
Do tej pory używałam:
- płatków Carea, które uważam, że są o 90% lepsze od tych drogeryjnych, obojętniej jakich marek,
- płyn micelarny Garnier, taki sam jak ten drogeryjny, różnica cenowa ok 2 zł,
- podkład Maybelline – właściwości takie same, różnica w cenie ok 15 zł,
Jakie macie doświadczenie ze znanymi markami kosmetyków kupionych w Biedronce? Polecicie coś a może odradzicie. Z niecierpliwością czekam na Wasze komentarze.
Jeśli otrzymam sporo cennych uwag i rad, chętnie napisze post podsumowując ;)
płatki kosmetyczne też używam :)
OdpowiedzUsuńCoś jeszcze kupujesz w Biedronce? Jak masz zdanie na temat innych kosmetyków?
Usuńnie ma co patrzeć na to, że z Biedronki, a na SKŁAD, a tym bebeauty nie zachęca...
OdpowiedzUsuńDlatego pozostaję tylko przy żelu :P
UsuńIch płatki kosmetyczne są dla mnie najlepsze - pozostałych kosmetyków raczej nie używam :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak i dla mnie ;)
UsuńPlatki jak dla mnie najlepsze. Ostatnio kupiłam również fluid i bylam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJaki fluid?
UsuńPłatki kosmetyczne też u mnie królują.. z biedronki to tylko dezodoranty czasem kupię z nivea i od paru lat mogę powiedzieć że są tak samo dobre
OdpowiedzUsuńJa za dezodorantami nie przepadam :/
UsuńJa myślę, że nie ważne gdzie się kupuje tylko co, skoro ten sma produkt można kupić taniej to po co przepłacać? A żele z Biedronki bardzo lubię
OdpowiedzUsuńWiesz co? Zauważyłam, że w Biedronce niby takie same produkty ale jednak dużo różnią się od tych kupowanych w innych sklepach.
UsuńPamiętam, że kiedyś były Tinty Bell w Biedronce i miały kompletnie inny skład niż te z drogerii, także nie do końca to samo jak się okazuje.
OdpowiedzUsuńa ludzie w większości patrzą na cenę...bo jest taniej :/
Usuńmam dokładnie to samo zdanie na temat płynu micelarnego z biedronki;/
OdpowiedzUsuńCzyli nie jestem sama ;)
UsuńJa tam nie kupuję kosmetyków ;p
OdpowiedzUsuńMogę wiedzieć dlaczego?
UsuńJa ostatnio zauważyłam, że producenci wszelkich produktów (nie tylko kosmetyków) na starcie próbują wszelkimi siłami przekonać do siebie ludzi, a później mają nas kompletnie w nosie :(
OdpowiedzUsuńNie tylko z kosmetykami tak jest niestety :(
UsuńJa nie mam problemu z kupowaniem kosmetyków w Biedronce. Co więcej-jest większa szansa, że kupię ten sam kosmetyk w Biedronce, a gdybym go widziała w drogerii raczej bym go nie kupiła i nie chodzi tutaj o cenę, ale raczej dostępność i to, że mogę takie kosmetyczne zakupy zrobić razem ze spożywczymi:)
OdpowiedzUsuńOstatnio zakochałam się w Biedronkowych masełkach do ust-toffi i malina:)
a jak z jakością? Co oprócz masełka poleciłabyś?
UsuńJa tam lubię Bebeauty, szczególnie ich żele do ciała. :) A odnośnie reszty kosmetyków, są takie same przecież jak w drogerii, ale drogeria lubi sobie zdzierać z klienta. :)
OdpowiedzUsuńMoże i masz rację :)
UsuńMoże i masz rację :)
UsuńJa niestety nie używam kosmetyków z biedronki , z wyjątkiem płatków kosmetycznych ,a i kiedyś miałam jeszcze zmywacz BioBeauty czy jakoś tak nie pamiętam:) ale nie byłam z niego zadowolona , w tajemniczych okolicznościach ubywał mi produkt z opakowania ;)
OdpowiedzUsuńMogę wiedzieć dlaczego? :)
UsuńPłatki lubię do demakijażu oraz krem do rąk czerwony reszty nie kupuję bo się nie spr :)
OdpowiedzUsuńCo się nie sprawdziło?
Usuńeh to jest zagadka, szampon syoss dla biedry jest rzedszy a skład ma taki sam jak inne, baza be bauty produkowana przez bell (chyba) ma taki sam skład jak zachwalany bell dla mnie jest beznadziejna, za to uwielbiam wielkie żele pod prysznic, śliwkowy, miodowy, marakuja, mango no po prostu kocham je za wielkość cenę i ten mocny zapach.
OdpowiedzUsuńCzyli produkty dla Biedry są dużo gorszej jakości....
UsuńPłatków używam bo są świetne! Ostatnio zakupiłam tam korektor Bell i jestem zadowolona!
OdpowiedzUsuńChyba najlepsze ;)
UsuńJa tylko kupuję w biedronce zmywacz do paznokci;)
OdpowiedzUsuńU mnie dużo stracił :/
UsuńJa od czasu do czasu jakieś kosmetyki tam kupuję :P
OdpowiedzUsuńJakie?:P
UsuńPłatki kosmetyczne bardzo lubię :) a płyn micelarny miałam nie raz, ale mam wrażenie, że ostatnio się popsuł
OdpowiedzUsuńMasz podobne wrażenie do mojego.
Usuńpłatki kosmetyczne z biedronki bardzo lubię, a resztę przestałam kupować z racji że kilka razy się naciełam na inną jakoś niż w normalnej drogerii.
OdpowiedzUsuńa jednak...
UsuńMicelek BB czasami kupuję zamiennie z Garnierem, jeszcze mnie nie zawiódł :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze ;)
UsuńJa CI powiem słonko że większość kosmetyków mam firmowych ale ok 30 % są to produkty robione pod jakiś market
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o kosmetyki to dużej różnicy nie widzę ale jeżeli chodzi o chemie tzn proszki płyny do prania to tylko znane firmy
Różnie to bywa ale w 80 % jestem zadowolona z kosmetyków market-owych :D
To i tak dobrze ;)
Usuńja osobieście jestem zadowolona :) one sa genialne, a i mają identyczne składy jak te z rossmanna droższe o 30%
OdpowiedzUsuńale z czego?
UsuńPłątki Carea również lubię, płynu micelarnego beBeauty niestety od samego początku nie darzę sympatią no i lakiery do paznokci mają całkiem niezłe :)
OdpowiedzUsuńOo tak zapomniałam o lakierach. Kupiłam z pół roku temu i nadal jest dobry :)
UsuńNiestety nie mialam przyjemnosci uzywac zadnego z tych produktow, choc moze i rowniez nieprzyjemnosci ;) Chetnie jednak poczytam Wasze opinie na ich temat. Bardzo fajny pomysl Kochana :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńJa podczas zakupów w biedronce zazwyczaj wrzucam do kosza coś z kosmetyków, na przykład marki lirene, garnier, dove czy timotei. Niedawno kupiłam odżywkę i szampon Garnier awokado i karite w przyzwoitej cenie. Kupuję także mydło w płynie oraz biedronkowe żele i póki co jestem w miarę zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńTo super ;)
UsuńJa w sumie rzadko kupuję kosmetyki w Biedronce, nie przetestowałam nawet słynnego Biedronkowego micela. Teraz mam żel BeBeauty ale szału nie ma :P
OdpowiedzUsuńMicelka to już nie polecam, popsuł się. To samo ze zmywaczem.
Usuń