CosmoSpa, Masło Shea Nierafinowane
Hej,
Jak się czujecie po świętach? Ja, w sumie, ich nie odczułam…Wypadły w niedzielę, dzień wolny a poniedziałek niestety do pracy… Z niecierpliwością czekam na 11 listopada, który wypada w środę. Miło będzie zrelaksować się w środku tygodnia.
Na początku lipca CosmoSpa obdarowało mnie produktami do testowania. Nie wiem jak to się stało, ale kompletnie o nich zapomniałam. Podczas przedświątecznych porządków znalazłam szare pudełko a w nim zieloną glinkę, olej rycynowy i masło shea nierafinowane W pudełku była również sól do kąpieli, którą przetestowałam jakiś czas temu ale o niej napiszę za kilka dni.
Tematem postu jest masło shea nierafinowane. Co to takiego jest?
Oleje nierafinowane: to oleje wyciskane mechanicznie, za pomocą pras w niskiej temperaturze (maksymalnie 70 stopni) i nie są poddawane obróbce po wyciśnięciu. Przez to często są mętne, ciemne, mają intensywny zapach i charakterystyczny smak.Oleje zachowują swoje składniki odżywcze ale mają stosunkowo krótki czas trwałości i trzeba je przechowywać w niskich temperaturach.
Masło ma bardzo gęsto, twardą konsystencję, może się źle nabierać z pojemnika, ale pod wpływem ciepła np.: roztarciu na dłoniach, produkt przybiera postać płynną – oleju. Czyli masło nierafinowane to nic innego jak olej w postaci stałej.
Jak mówi producent masło jest w 100 % naturalne i ma swój naturalny(charakterystyczny dla naturalnego masła shea) zapach, ja wolę jak coś ładnie pachnie owocami, kwiatami? Ten aromat nie przypadł mi do gustu, ale po kilku aplikacjach, przyzwyczaiłam się.
SKŁAD: Butyrospermum Parkii (Shea) Fruit Butter
Działanie masła:
TWARZ – mam mieszaną cerę więc stosowanie zbyt długo takiego masła mógłby niekorzystnie wpłynąć na jej stan, jednak w chłodniejsze dni zabezpiecza przed mrozem, dobrze nawilża i nie powoduje powstawania nowych intruzów. Można nakładać je pod makijaż.
CIAŁO – polecam do stosowania w zamian za olejek do masażu, dodając kilka kropel olejku eterycznego możemy cieszyć się przyjemny masażem (o ile nasz masażysta trochę się na tym zna
:P ). Dobrze nawilża, łagodzi podrażnienia po depilacji.
WŁOSY- masło doskonale spisuje się na włosach. Rozgrzewamy je w dłoniach wmasowujemy we włosy i daje podobne rezultaty nawilżające jak różnego rodzaju dobre oleje. Świetnie je nawilża i odżywia.
PODSUMOWUJĄC: Jestem bardzo zadowolona z tego masełka,
spisało się w 99% (1% to ten nieprzyjemny zapach). Cena również przyjemna dla
naszego portfela. Za 100 ml zapłacimy jedyne 6,99 zł. Masło jest bardzo wydajne
i wystarczy odrobina, do nałożenia na włosy czy ciało. Polecam;)
Na koniec jeszcze miła informacja. W związku z moją obietnicą wyłaniam TOP KOMENTATORA miesiąca: PAŹDZIERNIK. Lista wygląda tak:
Osobą, która otrzymuje ode mnie prezent - niespodziankę jest KATARZYNA BALBIERZ - MAAMAA BAALBINKAA.
Kasia dziękuję Ci za aktywne uczestnictwo w blogowaniu i mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej ;) :* Prześlij proszę swój adres na zafrikooo@prokonto.pl i jak możesz to zostaw swój email w komentarzu, żeby nikt się nie podszył pod Ciebie ;)
trzeba zainwestować, z szczególną uwagą na działanie na włosy :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńlubię takie maselka ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
Ja nigdy nie stosowałam... Warto wypróbować.
UsuńMoja Osobistość już Cię odwiedzam :)
UsuńPolecam Mysiu :)
O sama bym chętnie przetestowała je :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńUwielbiam masło shea :)
OdpowiedzUsuńNaturalne też?
UsuńU nas weekend był bardzo intensywny, a ja do dzisiaj się po nim zbieram. Jakieś totalne lenistwo mnie ogarnęło :)
OdpowiedzUsuńKochana dziękuję za wyróżnienie i pewnie, że zostanę :) Przecież obserwuję Ci już od dawna i bardzo lubię tu zaglądać :) Jeszcze raz bardzo dziękuję! Podaje @ tutaj i już lecę pisać maamaabloog@onet.pl
Co robiliście?
UsuńZasłużyłaś na nie :):*
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńMasło shea najbardziej kusi mnie właśnie w pielęgnacji włosów ;)
OdpowiedzUsuńFajnie na nie wpływała :)
Usuńo kurcze! super cena i wygląda nieźle - muszę sobie kupić:)
OdpowiedzUsuńPewnie :)
UsuńLubię masełko shea :]
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMasełko Shea u mnie często gości, moja skóra i włosy je uwielbiają :)
OdpowiedzUsuńI gratulacje dla Balbinki :)
UsuńDziękuję :)
UsuńMasz tak jak ja :)
UsuńMasło Shea krzywdy nie zrobi cerze mieszanej:) Ono nie zapycha a multum wit A pięknie ją zregeneruje:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się ;)
UsuńChetnie bym wyprobowala mazidlo wlasnie na wlosy ;)
OdpowiedzUsuńPróbuj Kochana ;)
UsuńZa taką cenę i z takim składem grzech nie wypróbować.
OdpowiedzUsuńO tak :P
Usuńmasełko ;) biorę go ;D
OdpowiedzUsuńbierz :D
Usuńgratki!
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nei miałam takiego masełka, odstrasza mnie nazwa bałabym sie dluuugiego wchłaniania
Niepotrzebnie :P
UsuńMa takie jedno masełko :) fajniutkie
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmiałam, ale nie do konca do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńfajne jest tylko ten zapach a raczej jego brak
UsuńJak to widzicie - https://moonlightspa.pl/masaz-kobido-krakow/ Czy japoński masaż twarzy w Krakowie faktycznie robi dużą różnicę? Doświadczenia, odczucia?
OdpowiedzUsuń