WItamina D_Vitae
Witamina D,
odpowiada za mocne kości i zdrowe zęby. Utrzymując właściwy poziom tej witaminy w organizmie sprawa, że nasz układ krążenie funkcjonuje prawidłowo, mamy szczupłą sylwetkę jak również zmniejsza ryzyko rozwoju nowotworu. Niedobór jak i przedawkowanie może w znacznym stopniu nam zaszkodzić.
Witaminę D zaleca się zażywać od września do końca kwietnia. Dlaczego? Naturalną witaminę dostarcza do naszego organizmu słońce. Codzienny 20 minutowy spacer na słońcu utrzymuje ją na właściwym poziomie. Niestety jesień i zima to pory gdzie słońce świeci słabiej lub w ogóle, wtedy nasz organizm ma braki.
Objawy nadmiaru witaminy D:
- utrata apetytu,
- osłabienie,
- nudności,
- wzmożone oddawanie moczu,
- zwiększone uczucie pragnienia
- biegunka,
- wymioty,
- ból głowy i oczu,
- pocenie się,
- świąd skóry.
Objawy niedoboru witaminy D:
- biegunka,
- choroby przyzębia,
- zburzenia widzenia,
- bezsenność,
- utrata apetytu,
- bóle kostno-stawowe,
- niesmak i pieczenie w jamie ustnej i gardle.
Skutkiem nadmiaru witaminy D są zaburzenia pracy serca i układu nerwowego. Zwiększenie zapadalności na kamicę pęcherzyka żółciowego i nerek. Skutkiem niedoboru u niemowląt jest płaska główka z tyłu, guzy czołowe. U dzieci rozwija się krzywica a u dorosłych osteoporoza. Słabną mięśnie i często występuje kurcze. Istnieje zwiększone ryzyko otyłości, cukrzycy, chorób zapalanych i układu krążenia.
Sama nie mogłam się przekonać do zażywania witaminy D. Po prostu nie lubię suplementów. Nie umiem brać ich reularanie i zazwyczaj myślę, że bardziej nam szkoda niż leczą no ale... Witaminę D otrzymałam w przypadku akcji (1000 opakowań dla 1000 pierwszych osób), w celu promocji nowej marki Vitea Nordica. Zgłosiłam się dość późno ale się udało. Podejrzewam, że nie było chętnych. Zmobilizowałam się i zaczęłam zażywać jedną tabletkę dziennie. Po zużyciu jednego blistra zauważyłam wzmożoną senność, świąd skóry, ból głowy i oczu. Nie wiem czy jest to oznaka niedoboru czy nadmiaru. Dzisiaj mija 2 tygodnie od odstawienia, nadal jestem osłabiona i bolą mnie oczy. Nie sądzę, żeby to było przez witaminę D, chociaż... sama nie wiem co o tym myśleć. Odczeka miesiąc i zobaczymy. Może ktoś z Was zażywa witaminę D i mógłby się podzielić cenną radą? Byłoby mi bardzo miło :)
Ja zamiast łykac tabletki jem ryby. :)
OdpowiedzUsuńW mojej rodziny tylko ja lubię jeść ryby :( więc jemy je bardzo rzadko :(
UsuńJa też nie lubię suplementów, ale o witaminie D słyszałam dokładnie to, co napisałaś i tez sobie kupiłam, ale póki co stoi i nie biorę. Jakoś nie miałam przekonania żeby zacząć bo nie zauważam u siebie objawów niedoboru. U Ciebie te objawy, które się pojawiły wskazują jakby na nadmiar, może jedna tabletka dziennie to było dla Ciebie za dużo, może co drugi dzień byłoby lepiej bo witamię D także spożywamy np. w maśle, rybach, jajkach. Trudno powiedzieć, nie jestem lekarzem.
OdpowiedzUsuńPo dwóch tygodniach od odstawienia zaczęłam czuć się normalnie. Dzisiaj jest pierwszy dzień, w którym zaczynam brać ponownie i zobaczymy :)
UsuńWitaminę D byłam zmuszona kiedyś łykać bo miałam niestety niedobór
OdpowiedzUsuńJa sobie muszę zrobić badania.
UsuńMoim maluchom podaje codziennie, lecz o sobie zapomniałam najwyższą pora to zmienić. Będę w aptece to z pewnością zakupie :)
OdpowiedzUsuńBuziaki Kochana.
Mój Antek pije tran a ja tranu nie znoszę więc wolę kapsułki :P
UsuńNigdy nie zażywałam witaminy D :)
OdpowiedzUsuńto mój pierwszy raz :)
UsuńPrzydatny i pouczający wpis :)
OdpowiedzUsuńZażywam witaminę D ale w kroplach, mam bardzo duży niedobór więc mam mus, oczywiście nikt mi nie powiedział że krople trzeba z tłuszczem/olejem zażywać i dzięki temu zamiast zdrowieć się pochorowałam - ba dum tss, takie moje szczęście.
OdpowiedzUsuńJa koniecznie muszę sobie zrobić badania :/
Usuńkiedyś łykałem :)
OdpowiedzUsuńJakieś efekty?
UsuńWitaminę D3 używam :) ale tylko i wyłącznie w okresie zimowym :)
OdpowiedzUsuńa ja do tej pory nie używałam :P
UsuńNigdy nie łykałam, muszę się przyznać :)
OdpowiedzUsuńTo mój pierwszy raz :)
Usuńna mnie witamina D zle wypływa...kiedyś jak zaczęłam łykać tabletki od razu odruch wymiotny ;/ więc się przerzuciłam na łososia ;)
OdpowiedzUsuńChyba mam podobnie do Ciebie :)
UsuńJa łykam witaminę D, ale innej firmy.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŁykałam i miałam super samopoczucie :)
OdpowiedzUsuńJa już znalazłam przyczynę mojego zmęczenia. Brak ćwiczeń.
UsuńNie zażywam witaminy D w suplementach, ale dużo osób mówi, że lepiej się czuje jak ją zażywa :)
OdpowiedzUsuńTak, tylko warto przed zażywaniem zrobić sobie badania
UsuńNiestety jak nie ma słoneczka to żadne jedzenie ryb nam witaminy D nie uzupełni i o ile innych suplementów nie polecam to do witaminy D jak najbardziej zachęcam aby suplementować. Tylko najlepiej zapytać doświadczonego farmaceuty o dobry preparat. Warto też zbadać sobie poziom witaminy D3 we krwi aby wiedzieć czy mamy niedobór i jak duży ;)
OdpowiedzUsuńJa witaminę D biorę przez całą zimę i odstawiam na wiosnę jak już zaczyna być więcej słońca i częściej na nim przebywam ;)
Masz rację badania to podstawa :)
UsuńTwoje objawy wyglądają tak jak u mnie, to luty ... :/ Ale też muszę się zmotywować do regularnego brania wit D, którą mam w zapasach :P
OdpowiedzUsuńtyle dobrego :)
UsuńSuplementy biorę, ale raczej z dużą ilością wit. nigdy nie brałam samej wit. D ;) Swoją drogą, ciekawa jestem, czy ona jest winna Twojego średniego samopoczucia.
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie. Kiedyś dużo ćwiczyłam a styczeń i luty byli miesiącami lenistwa i to się do tego przyczyniło.
UsuńWitaminy D nigdy nie brałam ;) jakoś chyba nie zamierzam.
OdpowiedzUsuńJa chyba też zrezygnuje :)
UsuńJa regularnie biorę witaminę D dodatkowo także wit. C bo razem lepiej się wchłaniają :)
OdpowiedzUsuńMuszę zacząć brać witaminę C :)
UsuńNie zazywalam tej witaminki więc niestety Ci nie powiem :( ale lepiej zrób kochana sobie badania!
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę zrobić.
UsuńJa mam problemy jedynie z magnezem.
OdpowiedzUsuńMagnez też zażywam :)
UsuńZ witamin łykam tylko wit. C i B :)
OdpowiedzUsuńJa muszę zacząć brać C :P
UsuńStaram się uzupełniać niedobory tej witaminy. Niestety w produktach jest ona w niewielkich ilościach :(
OdpowiedzUsuńZapraszam http://natalie-forever.blogspot.com
Chętnie zajrzę :)
UsuńWolę takie multi-suplementy, mające w sobie dużo witamin, ale w nie za dużej ilości. Bądź co bądź dostarczamy je wraz z pożywieniem, a suplementacja to tylko dodatek do właściwej diety :)
OdpowiedzUsuńJa ogólnie nie lubię tabletek, wydaje mi się, że szkodzą :P
UsuńNajważniejsze to zrobić wszystkie badania krwi i dopiero po otrzymaniu wyników i w razie konieczności rozpocząć suplementacje:) szkoda, ze tak wiele osób o tym nie pamięta i łyka suplementy bez opamiętania dająć w ten sposób zarobek firmom farmaceutycznym. Jak najbardzie witamina D jest potrzebna:) bardzo fajny i przydatny wpis:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dziękuję :) Masz rację, muszę wybrać się na badania :)
UsuńKiedyś brałam, ale nic złego mi po niej nie działo :)
OdpowiedzUsuńJuż wiem co to, brak ćwiczeń :/
UsuńJa w sumie nigdy nie brałam, raz tylko mama kupowała takie saszetki które były bogate w witaminę, również była w niej witamina D:)
OdpowiedzUsuńJa też nie, to mój pierwszy raz :P
UsuńAkurat witaminki D nie zażywam <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNigdy nie łykałam. :)
OdpowiedzUsuńWitamina D rzeczywiście jest bardzo ważna. Zakładam, że nie robiłaś sobie poziomu witaminy D we krwi, więc radzę zrobić. Badanie niestety nie jest pokrywane przez NFZ i kosztuje przynajmniej w mojej okolicy ok. 50 zł, ale myślę że naprawdę warto je zrobić. Inaczej nie wiesz ile faktycznie jej potrzebujesz. Ja dawniej bardzo często chorowałam, bolały mnie nogi i okazało się, że mój wynik był zdecydowanie dużo poniżej normy. Odkąd biorę reuglarnie od 3 lat (we wakacje kiedy spędzam czas na słońcu biorę jej mniej lub wcale) czuję się dużo lepiej psychicznie i fizycznie. Co do samych tabletek, ja zażywam kapsułki marki Solgar. Nie są najtańsze, ale za to mają fajny skład bez zbędnych sunstancji. No i warto brać własnie w kapsułkach, bo w tłuszczu lepiej się witamina rozpuszcza. Przez rok brałam w tabletkach i poziom strasznie wolno się podnosił. Jednak jeśli chcesz zażywać w tabletakch, które masz to koniecznie podczas posiłku, w którym jest trochę tłuszczu. Mam nadzieję, że jakoś pomogłam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pomogłaś bardzo :):*
Usuńostatnio modna ta witamina
OdpowiedzUsuńBo jest zima :P
UsuńO tak! Witaminy D brakuje mi niestety ostatnio bardzo... :(
OdpowiedzUsuńwszystkim zimą brakuje :(
UsuńKiedyś brałam wit. D, ale innej firmy. Nie odczułam za bardzo różnicy.
OdpowiedzUsuńMoże moje problemy to nie wina witaminy D.
UsuńStaram się zdrowo odżywiać wprawdzie od niedawna, a mniej łykać suplementy.
OdpowiedzUsuńZdrowo też się odżywiam :)
UsuńTeż nie łykam ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńChyba nigdy nie łykałam. Z suplementów to najczęściej sięgam po magnez ;)
OdpowiedzUsuńRównież biorę :)
UsuńA co zrobić, jeśli na witaminy jest się uczulonym... tak jak ja na przykład
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia :P
UsuńLooks amazing, thanks for sharing dear :)
OdpowiedzUsuńGreat blog! I'm following you, follow back?
http://omundodajesse.blogspot.pt/
:)
UsuńSama biorę w okresie jesienno-zimowym i dzieciom również daję :)
OdpowiedzUsuńMoje dziecko też dostaje :)
UsuńZawsze przez okres jesieni, zimy i wczesnej wiosny suplementuję tę witaminę, bo jest bardzo ważna nie tylko dla naszego zdrowia, bierze bardzo ważny udział podczas starań o dziecko :) Może u Ciebie wystąpiło faktycznie uczulenie, może na tę konkretną markę, a nie na samą witaminę D3.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :)
Usuńogólnie nie lubię suplementów, ale w mim przypadku na witaminę D jestem skazana niemalże przez cały rok ;) wiadomo, że tę naturalną dostarcza nam słońce. Ja jednak przez większość czasu nie mam możliwości korzystania z jego uroków (praca przed komputerem praktycznie cały dzień).
OdpowiedzUsuńMam tak samo jak TY :(
UsuńKurczę, ja tam jestem zwolenniczką suplementacji, bo u mnie przynosi super efekty np. przyjmowanie toniku z wąkrotą azjatycką i witaminami z grupy B albo cynku z selenem. Ale zawsze jak patrzę na objawy niedoboru czy nadmiaru witamin (przy czym wydaje mi się, że hiperwitaminozy bardzo ciężko jest się nabawić, ale mogę się mylić), mam wrażenie, że ja mam niedobór i nadmiar wszystkich! :D Bo te objawy wszystkie są podobne. :D Tutaj z tego opisu wynika, że brakuje mi właśnie witaminy D. Ale że akurat ostatnio malutko mam słońca, może faktycznie to niedobór? :) Póki co jednak biorę inne suplementy, a że żołądek mam w nie najlepszym stanie, nie mogę sobie pozwolić na dorzucenie czegoś jeszcze. Przykro mi, że masz takie niepokojące objawy, mam nadzieję, że to minie! :(
OdpowiedzUsuńMiłego dnia! :)
Mój żołądek nienawidzi pigułek :(
Usuńzacznę się ruszać i zobaczymy :)
Ja łykam.. I już niebawem mojej małej Z. Będę podawać
OdpowiedzUsuńJa odpuściłam.
UsuńŁykam :D I jestem zadowolona :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie biorę suplementów, ale wit. D jest tu wyjątkiem. :) W naszej szerokości geograficznej, gdziej jest mało słońca zaleca się brać nawet cały rok, tylko latem mniej. Warto zrobić badanie, bo okazuje się, ze dużo ludzi jednak ma niedobór.
OdpowiedzUsuńKoniecznie musze zrobić badania :)
UsuńBardzo korzystne działanie :)
OdpowiedzUsuń>> MÓJ BLOG <<
:)
UsuńWitaminę D łykam w okresie jesienno - zimowym :)
OdpowiedzUsuńa ja nie, to mój pierwszy raz :)
UsuńJa ostatnio kupiłam, zobaczymy jak będzie działać ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa :)
UsuńBędę musiała zacząć ją łykać :)
OdpowiedzUsuńJuż zaglądam ;)
OdpowiedzUsuń