Księga urody Lumiry

Która z nas nie chciałaby być piękna?. Szukamy różnego rodzaju kosmetyków aby chociaż na chwilę zatrzymać swój zegar biologiczny. Krążymy wśród drogeryjnych półek, czytamy recenzję w sieci w poszukiwaniu produktów, które sprawią, że będziemy wyglądać i czuć się pięknie. Szukamy tego "czegoś", nie wiedząc, że to "coś" jest bliżej nim nam się wydaje :)


Autor: Lumira
Tytuł: Księga urody Lumiry
Wydawnictwo: Studio Astropsychologii
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 208


Ćwiczenia, siłownia, diety, zdrowa żywność, żywność bezglutenowa - wszystko to jest na topie. Chcemy zdrowo żyć i być fit. Dbamy o siebie, swój wygląd bardziej niż kiedyś. Skoro wszyscy to i ja :) Nie ukrywam, że chciałabym zrzucić kila kilogramów, poprawić stan swojej skóry i włosów. "Księga urody Lumiry" wpadła w moje łapki w najlepszym momencie. Z ogromną przyjemnością zabrałam się więc za czytanie.


Lumira to rosyjska uzdrowicielka, która zdradza receptę na zachowanie młodości naturalnego piękna. W książce autorka zdradza tajemnice zachowania zdrowego wyglądu. Udziela porad na temat pielęgnacji skóry włosów oraz naturalnych zabiegów kosmetycznych. Dzięki lekturze każdy z nas będzie w stanie wykonać samodzielnie maseczki do twarzy, peelingi do ciała itp.


Na początku książki poznajemy samą autorkę, swoje opowiadanie zaczyna od dzieciństwa, młodości. Mówi o ślubie oraz o tym, jak od początku dba o siebie. Wszystko podkreślają liczne, prywatne zdjęcia. Na pierwszy rzut oka można dostrzec solidne, grube kartki. Czcionka duża, wszystkie cenne informacje oznaczone są kolorami, podkreślone i z pewnością nie umkną czytelnikowi. Książka jest bardzo bogata w rysunki np. ćwiczeń polecanych przez autorkę.


W pierwszych rozdziałach poznamy sekretne przepisy na różnego rodzaju maseczki, peelingi. Lumira zwraca uwagę na sposób masowania twarzy, ciała. Jak go poprawnie wykonywać, czas i technikę. Wszystko pokazane jest na obrazkach. Niektóre maseczki są mi znane ale chętnie wypróbowałam też inne i przyznaję, że działają lepiej niż te szaszetkowe z drogerii. Plusem jest także to, że autorka podsuwa pomysł zamiany proszków lub płynów na naturalne produkty ekologiczne. Temat jest mi obcy więc ciekawość podwójna.


Kolejny rozdział skupia się na pielęgnacji włosów, co ostatnio jest bardzo modne. My kobitki mieszamy rożnego rodzaju składniki i nakładamy na włosy aby były piękne i miękkie. Lumira podaje przykłady szamponów i maseczek do samodzielnego zrobienia w domu. Wypróbowałam większość i muszę przyznać, że zadziałały nawet na moich farbowanych włosach.


W ostatnich rozdziałach przeczytamy o zdrowej żywności, poznamy składniki oraz znajdziemy przepisy na różne zdrowe pyszności. Autorka poleca również ćwiczenia, które w większości wykonuję :) Lumira to wspaniała kobieta, która napisała bardzo przydatną książkę. Znajdziemy w niej najpotrzebniejsze porady



Lumira to wspaniała kobieta, która napisała bardzo przydatną książkę. Znajdziemy w niej najpotrzebniejsze porady dotyczące zadbania o siebie. Znalezieniu chwili dla samego siebie, relaksu a także oderwania się od codzienności. Oczywiści dołączam się do autorki i powiem szczerze, że kiedyś nie dbałam o siebie, było tak jak było. Teraz zwracam większą uwagę na swój wygląd. Staram się zdrowo odżywiać, ćwiczyć, codziennie wykonuję masaż twarzy. Pierwsze efekty są już widoczne :)


Już dzisiaj chciałabym Was zachęcić do przeczytania "Księgi urody Lumiry". Myślę, że nie pożałujecie. Książkę możecie kupić np. na stronie talizman.pl, empiku, różnych księgarniach internetowych i stacjonarnych. Cena ok 25-30 zł.






34 komentarze:

  1. Bardzo fajna książka :) najbardziej interesuje mnie temat włosów :) myślę że mogłabym ją dobrze wykorzystać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością znalazłabyś coś dla siebie :)

      Usuń
  2. Ciekawa książka;) ja bym chętnie poznała receptury na maseczki do twarzy, peelingi i coś dla piękna włosów;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W książce opisane są bardzo ciekawe i tanie maseczki :)

      Usuń
  3. Aż zajrzę do empiku czy jest. :) Bo bardzo lubię naturalne podejście do pielęgnacji.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nabrałam wielkiej ochoty na tę książkę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubie takie książki i mam ich sporą kolekcję. Fajnie, że pokazałaś jak w środku wygląda :D

    OdpowiedzUsuń
  6. wydaje się być naprawdę bardzo fajną pozycją :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda na bardzo ciekawą i inspirującą książkę, którą zdecydowanie warto przeczytać i wdrożyć niektóre zasady w swoje życie :)
    Świetny blog, cieszę się, że do Ciebie trafiłam :)
    Z przyjemnością dodaję do obserwowanych i będę tutaj częściej zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurcze, skąd Wy bierzecie te książki ? Jak ja szukam to nic nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podałam przykłady gdzie można je kupić :)

      Usuń
  9. Poczytałabym i porobiła sobie takie naturalne kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajna zabawa ale czasami się nie chce :P

      Usuń
  10. Książka wydaje się być ciekawa, na pewno znajdzie się tam sporo przydatnych rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawe, moc naturalnych kosmetyków robi ostatnio furorę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Książka o tematyce w sam raz dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajna książka -temat włosów to coś co mnie zainteresowało. :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chętnie bym przeczytała tą książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Muszę w końcu ogarnąć temat masażu twarzy :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Copyright © 2014 Anqelique , Blogger