LC+ Złuszczająca maska do stóp w skarpetkach
O stopy dbamy szczególnie późną wiosną tak, aby się cieszyć pięknymi nogami latem w 100%. Mniej wymagającym wystarcza pumeks i dobry peeling, inni muszą się trochę bardziej postarać. Ja na szczęście należę do tej pierwszej grupy osób :) Dzisiaj jednak będzie recenzja maski dla wymagających. Swoją maskę oddałam mamie, która ma spory problem z zrogowaciałą skórą i popękanymi piętami.
Maska występuje w postaci skarpetek, które zakładamy na stopy. Wykonane są z grubej foli. W środki znajduje się siatka z płynnym kremem. Na początku towarzyszy nam uczucie chłodu i może być zimno, dlatego polecam założenie na wierz grubych, wełnianych skarpet :) Pomimo tego, że producent zaleca trzymanie skarpetek na stopach 60 minut, z doświadczenia wiem, że powinniśmy go nie co wydłużyć. Działanie, jak i efekty są trochę lepsze. Dzięki specjalnemu zabezpieczeniu skarpetki dobrze trzymają się na stopach i się nie zsuwają. Niestety moja mamuśka wykonała zabieg wtedy gdy byłam w pracy i nie niestety nie mam zdjęć. Musicie wierzyć mi na słowo. Jest jedna uwaga. Jeśli macie jakiekolwiek krostki, ranki na skórze, nie zakładajcie skarpetek.
Co do efektu działania. Doznałam szoku. Na początku, po umyciu skóra była nawilżona, wygładzona i miękka. Po ok 3 dniach zaczął schodzić naskórek, na początku delikatnie a potem całymi płatami. Cały proces złuszczania trwał ok 10 dni. Moja mama była bardzo zadowolona. Nie spodziewała się aż takiego efektu. Oczywiście nie polecam skarpetek na lato ponieważ stopy mogą nieestetycznie wyglądać ale jesienią, zimą czy wiosną, jak najbardziej. Z pewnością będziecie zadowoleni. Koszt maski to ok 12 zł.
te skarpetki to moje pierwsze z tej firmy, ktore uzywałam. ale wspomnienia mam dosc ...bolesne haha. stopy mnie strasznie swedzialy po tej masce.
OdpowiedzUsuńSkórka schodziła? :)
Usuńmam ją w zapasach, lubię w ten sposób dbać o stopy, czekam na chłody gdy przestanę nosić sandałki i klapki, aby proces złuszczania nie był zbyt widoczny dla innych ludzi
OdpowiedzUsuńJa też czekam i jesienią zakładam :)
UsuńMiałam kiedyś takie skarpety, ale innej firmy. działanie wspominam dobrze:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPowinnam spróbować ☺
OdpowiedzUsuńSpróbuj ale jesienią :)
Usuńoooo! lubię wsyztsko co złuszczające ;DDD
OdpowiedzUsuńBierz, będziesz zadowolona ;)
UsuńByłam zadowolona z tych skarpet, szczególnie, że mają przylepiec :)
OdpowiedzUsuńDuże ułatwienie :)
UsuńUnikam takich wynalazków :)
OdpowiedzUsuńDlaczego?
UsuńJa się boję, że po takich skarpetkach bardzo długo nie założyłabym sandałów :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością nie założyłabyś sandałów przez 10-14 dni dlatego taki zabieg wykonujemy wiosną lub jesienią, kiedy nie odkrywamy stóp :)
Usuńteż je miałam:D
OdpowiedzUsuńJakie wrażenia?
Usuńuwielbiam skarpetki złuszczające :D te na pewno też wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńMiałam innej firmy i nie byłam zadowolona, ale bardzo chętnie sprawdze jak te się spiszą :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńSłyszałam już o tego typu skarpetkach, może jesienią skuszę się na ich zakup :)
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńZ tej firmy nigdy nie miałam. Może jesienią spróbuję :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńMuszena jesień takie skarpetki sobie koniecznie zakupić!
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńLubię tego typu produkty, złuszczanie zostawiam na jesień :) Obawiam się reakcji na słoneczko
OdpowiedzUsuńLatem nie polecam takich skarpetek :)
UsuńByły to moje pierwsze skarpetki złuszczające. Zadziałały fenomenalnie:)
OdpowiedzUsuńSUPER :)
UsuńJestem ciekawa jak by się sprawdziły u mnie...
OdpowiedzUsuń;)
UsuńNigdy nie używałam tego typu produktu, ale jestem bardzo ciekawa tego złuszczania :D Chyba muszę w końcu wypróbować. Obserwuję i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj :)
UsuńUżywałam takie skarpety, ale innych firm.
OdpowiedzUsuńByłaś zadowolona?
UsuńMiałam skarpetki innej marki :)
OdpowiedzUsuńByłaś zadowolona? Jakiej?
Usuńbardzo lubie takie " skarpetki " dobrze działają na moje stopy :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUżywam regularnie takich skarpet, ale innej marki. Polecam uważać z czasem, bo kiedyś się zasiedziałam i poparzyłam stopy.. Ale efekty są bardzo fajne;)
OdpowiedzUsuńOjej współczuję :/
UsuńPrzyznam, że nigdy nie używałam tego typu produktów :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj :)
UsuńJa też nie używałam takich maseczek! :)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś spróbować!
Polecam :)
UsuńNie używałam, ale na jesień je sobie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńPolecam ;)
UsuńTe skarpety są rewelacyjne ;)
OdpowiedzUsuń