La Roche Posay, Lipikar Syndet AP+, Krem myjący
Do alergików nie należę, ale moja skóra zimą woła o pomoc. Kupuję przeróżne drogeryjne masła, balsamy, kremy ale ona nadal krzyczy: help me! Przyszła więc pora aby przetestować kosmetyk z apteki. Wybór padł na Krem myjący marki La Roche Posay.
Jeśli chodzi o opakowanie to już na samym początku daje plusa za pompkę. Wg mnie każdy żel, płyn do kąpieli powinien posiadać taki gadżet, gdyż jest to sporo ułatwienie. Dzięki pompce możemy kontrolować ilość kosmetyków, przez co wylewamy tyle ile trzeba, zwiększające jego wydajność.
SKŁAD: Aqua / Water, Glycerin, Sodium Laureth Sulfate,Peg-200 Hydrogenated Glyceryl Palmate, Coco-Betaine, Polysorbate 20, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Niacinamide,Acrylates Copolymer, Butyrospermum Parkii Butter / Shea Butter, Citric Acid, Cocamide Mea, Disodium EDTA, Mannose, Polyquaternium-11, Sodium Benzoate, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide, Styrene/Acrylates Copolymer, Vitreoscilla Ferment.
Krem ma średnio-gęstą konsystencję. Jest bardzo delikatny, kremowy i bezzapachowy. Osobiście troszkę mi to przeszkadzało bo bardzo lubię intensywnie pachnieć po kąpieli no ale....coś kosztem czegoś. Produkt dobrze myje i oczyszcza skórę, nie podrażnia jej. Przy regularnym stosowaniu (używam go od 3 tygodni) zauważyłam ogromną poprawę. Skóra nie swędzi, jest nawilżona, gładka a wszelkie podrażnienia ukojone. Produkt godny polecenia. Cena nie jest za niska ale myślę, że warto. Za 400 ml zapłacimy ok 70 zł. Krem jest wydajny, po miesiącu stosowania, nie zużyłam nawet połowy a używam go codziennie. Tak naprawdę, wystarczy kropelka, ponieważ płyn się bardzo dobrze pieni.
Bardzo polecam balsam z tej samej serii. Jest cudowny i choć próbowałam wielu innych to nic mu nie dorównuje. Przez ten zimowy okres i klimatyzację w pracy mam MEGA suchą i podrażnioną skórę, przez co bardzo mnie swędzi i cały czas się drapię. Lipikar jest dla mnie wybawieniem :)
OdpowiedzUsuńMuszę dokupić ;)
UsuńMuszę kupić, bo u mnie sami alergicy w domu :(
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńMuszę się nim zainteresować chociaż nie jestem alergikiem.
OdpowiedzUsuńPowinnaś być zadowolona :)
UsuńNa szczęście nie mam problemów ze skórą, ale moja koleżanka ma i chętnie sięga po tę markę.
OdpowiedzUsuńJest rewelacyjna ;)
UsuńPokochałam serię Effaclar :)
OdpowiedzUsuńJa dopiero ją poznaję ;)
UsuńSłyszałam raz, ale nie miałam.
OdpowiedzUsuńPolecam ;)
UsuńBardzo długo używałam kremu tej marki Effaclar duo. Bardzo miło go wspominam.
OdpowiedzUsuńMuszę kupić krem do twarzy ;)
UsuńMiałem i dobry kosmetyk nie podrażnia i przyjemnie nawilża
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie pachnie ;)
UsuńSłyszałam o nim chyba już, ale nie miałam jeszcze :) U mnie na pniu schodzą zwyczajne, tanie żele pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńja też używam zwykłych żeli ale teraz moja skóra przeszła samą siebie :/ sypie sie jak wiór
UsuńMoja skóra zimą również krzyczy help me! Obiecujący ten kosmetyk...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Jeśli tak to polecam ;)
UsuńDrogi i wydajny więc w sumie opłaca się jedna a porządna inwestycja. Działanie ma dobre, więc myślę że mogłabym się na niego skusić! ☺
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam ;) Jest świetny ;)
UsuńBardzo lubię kosmetyki La Roche-Posay z tej serii, są wybawieniem dla przesuszonej skóry!
OdpowiedzUsuńU mnie zdziałały cuda ;)
Usuń