Wellflax - lakier, pianka oraz spray do stylizacji
Lakier, pianka i spray do stylizacji na gorąco - produkty, które większość kobiet używa do układania włosów, przed wyjściem z domu. Ja do takich kosmetyków wcześniej podchodziłam z dużo rezerwą, teraz zaczynam używać ich co raz częściej... Jeśli jesteście ciekawi jak wypadło u mnie to trio, zapraszam do czytania ;)
Nie jestem wielką miłośniczką takich produktów. Najbardziej ciekawił mnie spray do stylizacji na gorąco, bo nigdy wcześniej nie miałam takiego produktu a producent obiecuje 2-dniową objętość. Wiadomo lakier i pianka są chyba wszystkim znane.
Spray do stylizacji na gorąco nałożyłam na mokre włosy, które następnie wysuszyłam bez użycia szczotki. Jestem posiadaczką włosów, cienki, przez co automatycznie są oklapnięte i nie wyglądają ciekawie. Zazwyczaj używam suchego szamponu aby nieco je unieść. Spray pod tym względem wypada bardzo dobrze. Odbija włosy od nasady, unosi je i zwiększa objętość. Jednak nie wszystko jest aż takie kolorowe. Już na drugim miejscu w składzie znajdziemy alkohol, który wysusza kosmki. Producent mówi o 2-dniowej objętości, trochę w tym prawdy jest, bo na następny dzień włosy nadal były uniesione ale bardzo sztywne. Ja jestem średnio zadowolona, z pewnością użyję na większe wyjścia ale tu po powrocie będę myła włosy :) Cena: za 150 ml zapłacimy ok 20 zł.
Pianki używam bardzo, bardzo rzadko. Częściej robi to moja mama. Ja nakładam ją, podczas kręcenia włosów, dla lepszego skrętu a, że rzadko kręcę włosy to i zużycie jest małe. Co mogę powiedzieć o piance, jest delikatna, nie skleja włosów, ładnie pachnie, podkręca skręt. Nie obciąża włosów. Nie zauważyłam negatywnego wpływu na ich kondycję. Cena: 250 ml - ok 15 zł.
Jeśli chodzi o lakier, to używam go czasami do utrwalenia fryzury ale w bardzo minimalnej ilości. Do tej pory miałam mocniejszy, 4 wypada całkiem okej. Jest lżejsza, nie skleja włosów, nie tworzy hełmu. Jednak, jeśli ktoś oczekuje mocnego utrwalenia to musi poszukać czegoś mocniejszego. Na moje potrzeby jest wystarczający. Cena: za 250 ml zapłacimy ok 12 zł.
ZAPRASZAM DO POLUBIENIA MOICH STRON :)
Najczęściej sięgam po lakier do włosów, moja grzywka potrafi być czasem bardzo niesforna :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńJa też mam włosy cienkie dlatego zainteresował mnie ten spray do stylizacji :)
OdpowiedzUsuńspray działa :)
UsuńLubię ich pianki ;)
OdpowiedzUsuńPo lakier sięgam w wyjątkowych przypadkach :)
OdpowiedzUsuńJa zaczynam się uzależniać :D
UsuńJa do stylizacji włosów używam lakier - i to tylko czasem.
OdpowiedzUsuńTo podobnie do mnie ;)
UsuńLakieru nie używam nigdy, Pianek od wielkiego dzwonu. jedynym produktem którego używam często (ppwiedzmy raz na kilka tygodni) jest spray z sola morską.
OdpowiedzUsuńCo daje ten spray?
Usuńja generalnie produktów do stylizacji nie używam :)
OdpowiedzUsuńMasz rację :)
UsuńNie stosuję produktów do stylizacji włosów.
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze robisz ;)
UsuńZawsze stosuje od nich lakiery ;)
OdpowiedzUsuńNajlepsze? ;)
UsuńUwielbiam te lakiery do włosów i ogólnie tę linię. Są bardzo wytrwałe i trzymają włosy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/02/slammed-colleen-hoover.html
Dla mnie też są okej, chociaż staram się używać ich jak najmniej :P
Usuńmoja mama lubi lakiery do paznokci wellaflex:)
OdpowiedzUsuńJa ich rzadko używam ;)
UsuńNie stosuję takich produktów :)
OdpowiedzUsuńSpray do objętości jest warty poznania ;)
UsuńMam piankę, używam codziennie i bardzo ją lubię choć mogłaby mniej kleić włosy :)
OdpowiedzUsuńja używam tylko do loków, czyli raz na miesiąc, może rzadziej ;)
UsuńJa bardzo rzadko używam produktów do stylizacji, ale najczęściej jest to sprawy ochronny przed gorącem i wtedy lecę prostownicą. Moje włosy są takie, że na prosto się trzymają same z siebie, a skręt? Jaki skręt, wszystko mi się prostuje jeszcze zanim zdążę lakierem prysnąć, więc nie widzę sensu ;)
OdpowiedzUsuńMasz podobne włosy do mojej koleżanki, nie ma szans na to, żeby miała loki :)
UsuńZapraszam na blog po niespodziankę. Bo chyba się zgłaszałaś i zapomniałaś...
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNie miałam produktów do włosów Wellaflex od bardzo dawna ;)
OdpowiedzUsuńa jakich używasz?
Usuńnie używam produktów do stylizacji
OdpowiedzUsuń;)
UsuńGratulacje dostania się do testów;)
OdpowiedzUsuńJa rzadko używam produktów do stylizacji :)
Dziękuję :)
UsuńJA też rzadko używam kosmetyków do stylizacji włosów.
OdpowiedzUsuńnie używam stylizatorów;)
OdpowiedzUsuńMoja mama jest ogromną fanką kosmetyków Wella i regularnie po nie sięgam. Ja na co dzień nie używam tego typu produktów :)
OdpowiedzUsuńJa chyba zamienię Taft na Wella ;)
UsuńTen spray do stylizacji to dla mnie nowość...muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Spróbuj ;)
UsuńThank U ;)
OdpowiedzUsuń