Francuska glinka różowa
Różowa glinka to doskonałe połączenie dwóch rodzajów glinek - białej i czerwonej, dlatego też jest pełna dobroczynnych mikroelementów, które mają doskonale wpływają na kondycję cery. Polecana jest dla osób mających problem z zaskórnikami, przebarwieniami czy bliznami.
Glinka zamknięta jest w plastikowym pudełeczku. Występuje w 3 różnych gramaturach. Ja mam 130g ale jeśli ktoś chce ją tylko wypróbować to polecam 60g opakowanie. Glinka to zwykły proszek, w kolorze łososiowym. Po rozrobieniu z wodą, kolor ciemnieje i jest brązowy. Zapach ziemisty, typowy dla glinek.
Glinka po rozrobieniu, nie wygląda zachęcająco, ale nie taki diabeł straszny.... :) Gdzieś, kiedyś, ktoś polecił mi rozrabianie glinki z olejkiem (podobno nie zasycha), postanowiłam wypróbować i metoda się sprawdziła :) Glinka była mokra przez cały czas. Rozrabiamy ją w propocrcji 1:2. Producent zaleca także dodanie bazy kremowej ale to już wedle swoich upodobań.
Bardzo chwalę sobie wszelkiego rodzaju glinki i ta również mnie nie zawiodła. Już po ściągnięciu maski zauważyłam porządne nawilżenie skóry, dotlenienie jej, uelastycznienie. Naskórek został zregenerowany i wygładzony. Buzia stała się miękka i przyjemna w dotyku. Dodatkowo widać wyraźnie wyrównany koloryt oraz przygaszenie niedoskonałości. Walczę również z zaskórnikami, jednak w tym przypadku nie zauważyłam ich zmniejszenia. Mój stan cery był okropny, jednak przy regularnym stosowaniu zauważyłam ogromną poprawę. Idzie wiosna i na szczęście stan mojej cery się polepsza :) Dzięki glinkom :) Jeśli chodzi o cenę to jest stosunkowo niska. Za 60g zapłacimy 6,80 zł a wydajność ogromna. Polecam ;)
ZAPRASZAM DO POLUBIENIA MOICH STRON :)
Pięknie zmatowiona buzia :) Uwielbiam glinki :)
OdpowiedzUsuńJa nie wyobrażam sobie bez nich pielęgnacji skóry :)
UsuńAle fajny efekt na buzi. Lubię glinki :)
OdpowiedzUsuńPo glinkach zawsze jest efekt ;)
UsuńNaprawdę fajny efrkt. Muszę rozważyć glinki :)
OdpowiedzUsuńBędziesz zadowolona ;)
UsuńCałkiem sympatyczny produkt, przekonuję się już do glinek!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Glinki są cudowne ;)
Usuńtania, muszę w końcu wrócić do glinek
OdpowiedzUsuńTania i wydajna ;)
UsuńCoś dla mnie.
OdpowiedzUsuńWow, so interesting product! I've never tried something like that! Lovely revieew! It's so useful.
OdpowiedzUsuńEnjoy in weekend! New post is on my blog! ♥
Visit me, Malefica ♥
:)
UsuńNajczęściej korzystam z glinki białej. Raz miałam różową.
OdpowiedzUsuńJa się nie mogę zdecydować, która jest lepsza :D
Usuńoo widać, że działa
OdpowiedzUsuńO to jak :D
UsuńWidać efekt! :)
OdpowiedzUsuńblog | instagram | youtube
:)
UsuńRóżowej glinki jeszcze nie miałam, ale mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńPolecam ;)
UsuńWow! Faktyczni efekt zniewalający! Mi by się przydało coś na wypryski, ale może tą też wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMiłego popołudnia!
Polecam ;)
UsuńBardzo zaciekawiłaś mnie tą glinką
OdpowiedzUsuńNigdy takiej nie miałam
Jest świetna ;)
UsuńPóki co mam zapas glinek, ale tę koniecznie muszę kiedyś wypróbować :)
OdpowiedzUsuńdla mnie to hit ;)
UsuńOoo, widać że fajnie ukoiła cerę :)
OdpowiedzUsuńSprawdziła się :)
UsuńJa za glinkami nie przepadam niestety :)
OdpowiedzUsuńDlaczego?
Usuńrozowej jeszcze nie mialam:)
OdpowiedzUsuńJedna z lepszych ;)
UsuńUżywałam zielonej i białej ale różowej jeszcze nie :)) pozdrawiam serdecznie :) woman-with-class.blogspot.com
OdpowiedzUsuńja chyba białej nie używałam :P
UsuńNajważniejsze, że efekty są zauważalne :)
OdpowiedzUsuńI to się ceni :)
Usuńmiałam już różne glinki ale różowej jeszcze nie. Widzę że też bym się z nią polubiła ze względu na zmatowienie skóry :D
OdpowiedzUsuńJest świetna ;)
Usuńbardzo lubię glinki :) różowej jednak jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńhttps://pani-blondynka.blogspot.com/
;)
UsuńNie miałam tej glinki, ale ogólnie bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńEfekt super :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zadowolona ;)
Usuń