Oczyszczająca maska algowa peel-off w żelu z węglem aktywnym


W końcu przyszła wiosna! Hurra :) Całą sobotę i niedzielę spędziłam poza domem. Zero komputera i telewizji, coś wspaniałego :) Oby więcej takich dni :) Dzisiaj recenzja maski algowej peel-off z aktywnym węglem.


Saszetka składa się z neutralnego żelu (biały), który na chwilę przed użyciem należy połączyć z fazą zawierającą wysoko skoncentrowane składniki aktywne (czarny). Jak dla mnie maska jest bezzapachowa. Konsystencja płynna-żelowa, która gęstnie po chwili. Także trzeba się spieszyć z mieszaniem i nakładaniem. Produkt bardzo dobrze trzyma się na buzi, nie spływa.

Sposób przygotowania jest banalnie prosty. Otwieramy 30g saszetkę, przelewamy do pojemnika, następnie dodajemy 9g saszetkę. Przy pomocy szpatułki mieszamy ok 1 minuty. Nakładamy na buzię. Usuwamy maskę zaczynając od krawędzi, powinna zejść w jednym płacie. 

SKŁAD: AQUA, ALGIN, CALCIUM SULFATE, PHENOXYETHANOL, CI 77499, TETRASODIUM PYROPHOSPHATE, CHARCOAL POWDER, CYAMOPSIS TETRAGONOLOBA GUM, XANTHAN GUM, ETHYLEXYLGLYCERIN, MENTHA ARVENSIS OIL, TOCOPHEROL, DIPENTENE


Jeśli chodzi o działanie to maska przede wszystkim wygładziła buzię, sprawiła, że stała się ona miękka, gładka i elastyczna. Cera została zmatowiona,  oczyszczona, niedoskonałości przygasły. Koloryt został wyrównany a buzia nabrała blasku. Wyjątkowo nie zrobiłam zdjęć ale jest to moja wina po prostu jestem gapą. Zrobiłam zdjęcia przed a po zapomniałam, a na następny dzień nie miałoby to sensu. Cena: 19, 90 zł za 39g. Jak na jednorazowy zabieg to maska może wydawać się nieco droga. Dostępna online. Link sklepu poniżej.

 

 
 
ZAPRASZAM DO POLUBIENIA MOICH STRON :)




30 komentarzy:

  1. Przydałaby mi się taka maska, żeby odświeżyć skórę po zimie :).

    OdpowiedzUsuń
  2. ja bardzo rzadko robię sobie maseczki, idę na łatwiznę i od razu rano czy wieczorem sięgam po krem, ale moje skórze przydałoby się więcej uwagi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też kiedyś tak robiłam i wiem, że popełniam błąd ;)

      Usuń
  3. Fantastic post!

    Kisses ...

    Dilek .

    OdpowiedzUsuń
  4. Działanie ma krótkotrwałe, średnio mnie zainteresowała.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nawet ciekawa,choć czarnej maski dawno nie miałam 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Może w sklepie znajdziesz coś dla siebie :)

      Usuń
  7. U mnie czeka na wypróbowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niby działa po trochu na wszystko, ale nie wiem czy cena mnie nie odrzuca do tej maski. Nie mam aż tak wielkich problemów z buzią, więc myślę że sobie ją odpuszczę. Jednak uważam, że dla osób z mocnymi przebarwieniami czy mocno zmęczoną skórą przyda się w sam raz :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam takie maseczki:D
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię tego typu maski, ale cena rzeczywiście trochę spora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam podobną maskę z Bandi i byłam z niej bardzo zadowolona. Ogólnie mam słabość do alg :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Maski algowe uwielbiam za to że je zdejmujesz jak klasyczne peel-off, natomiast tego typu zawsze miałam w proszku ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię maseczki peel off.

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam maski peel off :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cóż jak za maseczkę może wydawać się to drogo, ale jak się porówna do ceny takiej maseczki u kosmetyczki to już wcale tak drogo nie wychodzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam, więc pewnie się skuszę, choć drogo wychodzi, jak na jeden zabieg :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Copyright © 2014 Anqelique , Blogger