Gotuję z Kamis


Lubię gotować, pichcenie w kuchni sprawia mi ogromną przyjemność. Lubię też eksperymentować i chociaż nie zawsze mi to wychodzi to wiem, że są przyprawy, która polepszą smak i danie będzie znakomite a rodzina zje je ze smakiem. O jakich przyprawach mowa? Zapraszam na recenzję produktów Kamis ;)


Ostatnio otrzymałam przepiękną przesyłką Kamis. Nie pamiętam czy kiedykolwiek otrzymałam coś tak ładnie zapakowanego. Biała skrzyneczka z klamerką wypełniona była przyprawami Kamis. Dodatkowo w środku znalazłam szczotkę do oczyszczania warzyw, siatkę oraz nożyk do obierania.



Jakie przyprawy znalazły się w środku? Majeranek, papryka słodka, czosnek granulowany, bazylia, przyprawa do kurczaka, suszone pomidory, pieprz ognisty, kurkuma, oregano, pieprz ziołowy, przyprawa do gyrosa, zioła prowansalskie. Tak szczerze powiem, w środku znalazłam przyprawy, które używam na co dzień :) Nowością dla mnie był pieprz ognisty.


Lato jest moją ulubioną porą roku, nie dlatego, że świeci słońce (chociaż to też) ale dlatego, że w swoim własnym ogrodzie mam świeże pachnące warzywa i owoce. Postanowiłam więc zrobić sobie obiad do pracy, prosty i bardzo pyszny. 

Placki z cukini

2 duże cukinie
2 jajka
3 łyżki mąki pełnoziarnistej
1 cebula
szczypta pieprzu ognistego Kamis
szczypta soli
pół łyżeczki bazylii Kamis
pół łyżeczki papryki słodkiej Kamis
1 łyżeczka czosnku granulowanego Kamis

Wykonanie
1. Cukinię ścieramy na dużych oczkach, cebulę na małych. Odstawiamy na 20 minut.

2. Odciskamy warzywa w celu pozbycia się wody.

3. Do cukinii dodajemy jajka, mąkę oraz przyprawy, wszystko dokładnie mieszamy.

4. Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni. Placuszki pieczemy 20 minut na jednej stronie i 10 minut na drugiej. 



Kolejnym daniem jakie wykonałam z użyciem przypraw to fit sałatka do pracy tzw lunchbox. Robię ją bardzo często, jest przepyszna i sycąca.

Składniki
1 woreczek kaszy TrendyLunch (pęczak, bulgur, soczewica)
1 pomidor
2 ogórki gruntowe
1/2 papryki czerwonej
4 plasterki szynki
6-7 oliwek
1/2 sera feta
2 łyżki słonecznika
szczypta pieprzu ziołowego Kamis
1 łyżeczka suszonych pomidorów Kamis
1/2 łyżeczki ziół prowansalskich
1 łyżka jogurtu greckiego


Kaszę gotujemy zgodnie z instrukcją (15 minut w osolonej wodzie). Warzywa kroimy w kostkę. Wszystko dokładnie mieszamy, dodajemy zioła i jogurt naturalny. Opcjonalnie jeśli ktoś soli to zalecam dodać szczyptę. Ja sól ograniczam więc u mnie w potrawach jest minimum. 


To dwa dania, które zrobiłam w zeszłym tygodniu. Ogólnie ostatnio opuściłam się w gotowaniu. Chyba te upalne dni tak na mnie działają, że nie jestem głodna i jem niewiele, a jak mało jem to i nie gotuję.Jeśli miałabym podsumować przyprawy Kamis to miałam okazję po raz pierwszy używać ich w kuchni i przyznaję, że są bardziej aromatyczne od przypraw innych marek. Wiadomo, że nic nie zastąpi świeżej bazylii ale w tym przypadku jej zapach jest bardzo zbliżony. Jakie będzie moje następne danie? Myślę o nadziewanej cukinii. Będzie zdrowo i kolorowo bo od dziś w mojej kuchni rządzi Kamis ;)


19 komentarzy:

  1. Ja akurat za tą marką nie przepadam z jednego prostego powodu jest przereklamowana i droższa od konkurencji.

    OdpowiedzUsuń
  2. Marka ma dobre przyprawy, ale rzadko po nie sięgam. Chociażby te produkowane dla Biedronki są równie dobre (a słodka papryka o wiele lepsza), a cena jest znacznie niższa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzadko robię zakupy w Biedronce :) ale skoro tak mówisz to kupić i spróbuję :)

      Usuń
  3. Jakie piękne opakowanie - dla mnie bomba:D
    Co do przypraw...nie oszukujmy się, faktycznie Kamis jest droższy niż inne marki. Czy lepszy? Nie wiem...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skrzyneczka jest cudowna <3 Placki wyglądają bardzo apetycznie, a samą markę znam oczywiście choć przyznaję, że częściej jednak sięgam po "konkurencję" .

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię placki z cukinii :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowna paczuszka ☺

    OdpowiedzUsuń
  7. Kamis ma bardzo dobrej jakości przyprawy :) Super :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widziałam właśnie ostatnio ten pieprz ognisty w sklepie. Czy jest bardziej ostry od tradycyjnego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest :) ale ja lubię ostre przyprawy :)

      Usuń
  9. Skrzynka od razu wpadła mi w oko! Naprawdę uwielbiam takie opakowania, które można później wykorzystać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już myślę nad jej przeznaczeniem ;)

      Usuń
  10. Bardzo fajną paczkę otrzymałaś!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Copyright © 2014 Anqelique , Blogger