PODKŁAD LANCÔME TEINT IDOLE ULTRA WEAR
Swojego idealnego podkładu szukam już od lat. Jestem posiadaczką mieszanej cery i ciężko jest mi znaleźć podkład, który będzie matowił ale nie będzie wysuszał. Moim ulubieńcem od dawna był Revlon. Niestety zapycha i można używać go raz na jakiś czas ale nie codziennie. Na stronie wizaz.pl pojawiła się możliwość przetestowania podkładu marki Lancome. Zgłosiłam się...i już po 2 tygodniach próbki były u mnie.
Kolejny raz wizaz się nie popisał. Ostatnio miałam możliwość przetestowania Serum Lancome, które również otrzymałam w formie próbek.
W przypadku podkładu to może nawet i lepiej, że otrzymujemy taką formę. Nie zawsze trafimy w odcień podkładu a dzięki próbkom możemy spróbować i ewentualnie skusić się na pełnowymiarowe opakowanie.
Co mogę powiedzieć o podkładzie Lancome?
Przed jego nałożeniem na pewno trzeba odpowiednio przygotować twarz. Oczyścić, wygładzić za pomocą peelingu i nawilżyć maską. Podkład lubi podkreślać suche skórki i wysuszać. Przed zakupem warto sięgnąć po próbki. Produkt utlenia się nawet o 2 odcienie. Na początku buzia wygląda, ładnie, promiennie ale z czasem ciemnieje. Bardzo dobrze się go nakłada, nie zastyga w expressowym tempie więc nie musimy się śpieszyć. Rozświetla twarz ale robi to bardzo delikatnie, na tyle, że nawet osoby posiadające mieszaną cerę wyglądają zdrowie i nieprzesadnie. Nie tworzy maski, ma dobre krycie. Jest długotrwały i z pewnością wytrzyma całą imprezę. Nie zapycha porów, pozwala skórze oddychać. Na koniec efekt przed i po.
Podkład Lancome dostanie w Douglasie lub Sphorze za ok 190 zł. W sieci można go spotkać za ok 130 zł. Warto jednak przed takim zakupem wybrać się do sklepu stacjonarnego w celu dobrania odpowiedniego odcienia. I jak już Panie dobiorą Wam kolor, zamawiając weźcie o ten lub dwa tony jaśniejszy :) To taka moja rada :)
Hmm dostałas do testów testery o małej pojemności trochę słabo ze strony wizazu ;p
OdpowiedzUsuńO tym samym pomyślałam ;)
UsuńBardzo słabo, jednak nie jestem zobowiązana do pisania recenzji na swoim blogu. Napisałam ją bo chciałam :)
UsuńDokładnie, cienko się postarali :/ Sam podkład kiedyś miałam, wtedy był ok. Teraz mam próbkę, ale zbyt ciemną żeby go użyć.
OdpowiedzUsuńDo wypróbowania koloru ilość wystarczy :) Jednak jak na taki portal to niezbyt pozytywnie...
UsuńNo nie postarali się :/ Nie wiem sama, czy skusiłabym się na ten podkład
OdpowiedzUsuńna pewno ciężko jest dobrać kolor więc się zastanów ;)
UsuńJa nie używam takich podkładów.
OdpowiedzUsuńa jakich używasz? :)
UsuńWizaż zaskakuje nie tylko pozytywnie;) Jakoś efekt niezbyt spektakularny;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Wydaje mi się, że efekt ciekawy, dobre krycie i brak maski :)
Usuńja myślałam o nim ale nawet przy dobieraniu odpowiedniego koloru wcześniej wzięłabym właśnie próbki bo przy takiej cenie nie ryzykowałabym ;)aby później uniknąć rozczarowania :P
OdpowiedzUsuńBardzo dobra decyzja :)
UsuńSzkoda, że Lancome przekazał im tylko próbki... Miałam ten podkład kilka lat temu i jakoś nie miałam ochoty na powtórkę :)
OdpowiedzUsuńSzkoda ale dzięki temu można przekonać się czy podkład nam służy czy nie, bo jeśli nie to szkoda byłoby wyrzuć produkt za prawie 200 zł
UsuńSzkoda, ze jedynie testery na testy dostałaś, podkładu zaś nie znam, lubię jasne odcienie :)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz jasne odcienie to nie wiem podkład jest dla Ciebie bo nawet jasny może ściemnieć :)
Usuń