Kiedy wymienić szczotkę Tangle Teezer?
Witajcie po świętach! Szczotki Tangle Teezer popularne są od kilku lat ;) Długo nosiłam się z jej zakupem ale jak już weszłam w posiadanie tego cudownego przedmiotu od razu dokupiłam kolejną :) Niestety szczotki szybko się niszczą.. Kiedy więc powinniśmy je wymienić? O tym w dzisiejszym poście ;) Zapraszam :)
Nie ma sztywnej reguły na wymieniane szczotki. Nie jest nigdzie napisane, że po roku użytkowania przedmiot powinien zostać wymieniony. Dlaczego? Jedna z nas używa ją częściej, druga rzadziej. Czas użytkowania jest więc rożny. Moja pierwszą szczotkę (to ta różowa), kupiłam w październiku 2015 roku ( jak to dobrze, że mam archiwum :D ), więc ma już ponad 3 lata. Czas się z nią pożegnać :)
Odkąd zaczęłam używać szczotki Tangle Teezer zapomniałam o plączących się włosach, ciągnięciu, szarpaniu itp. Wiadomo, jeśli nie nałożymy odżywki a mamy mocno plączące włosy to sama szczotka sobie z tym nie poradzi. Świetnie sprawdza się również przy wyczesywaniu suchego szamponu a za pomocą okrężnych ruchów unosi czuprynę do góry.
Od pewnego czasu moje szczotki zaczęły mnie ciągnąć i wyrywać nadmierną ilość włosów. Postanowiłam kupić nową i zdecydowanie był to dobry zakup. Gdy porównałam moje trzy szczotki to nie wierzyłam własnym oczom, że można je aż tak zużyć. Poniżej przedstawiam Wam szczotkę, która ma już 3 lata - różowa, fioletowa ma ok 2 lat.
Podsumowując, warto mieć szczotkę TT w swoim domu ale też należy ją wymieniać tak raz na rok, żeby mieć zawsze piękne wyczesane włosy bez bólu i krzyku. Cena? Kiedyś za produkt trzeba była zapłacić ok 50 zł, teraz znajdziecie ją za 30 zł. Myślę, że cena niewielka jak za taką jakość. Gwarantuję, że jeśli tylko jej użyjecie wyrzucicie wszystkie inne szczotki i grzebienie, które używaliście do tej pory :) Polecam :)
ZNACIE? LUBICIE?
Ja ją wymieniłam bardzo szybko, bo się u mnie nie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńDlaczego?
UsuńJa swoją niedawno wymieniałam. Używałam jej chyba ze dwa lata.
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :)
UsuńJaa mam swoja równo 3 lata i jest ok.
OdpowiedzUsuńNie powyginały Ci się zęby?
UsuńSwoją wymieniłam rok temu na wersję Angel. To już moja trzecia szczotka, jestem do nich przywiązana :)
OdpowiedzUsuńTej wersji nie miałam :)
UsuńKiedyś ją lubiłam, jednak miałem wrażenie że niedokładnie czesze moje gęste kosmyki i wymieniłam ją na grzebień 😀
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lili
Nie wiem jak jest w przypadku gęstych włosów, ja mam rzadkie ;)
UsuńMoja ma chyba juz rok :)
OdpowiedzUsuńTo jeszcze z rok pociągniesz :P
Usuńmi się wydaje że swoją mam już ze sto lat i tak zaczęłam się zastanawiać czy jej czas się już nie skończył przypadkiem.. serio nie pamiętam ale może mieć nawet 4-5 lat :O
OdpowiedzUsuńDla mnie lepszy pięcioletni tangle teezeer niż cokolwiek innego :D ale racja, że szczotka dość szybko się zużywa i po roku nie jest już aż tak wydajna. Szczególnie kiedy nosi się ją w torebce.
OdpowiedzUsuń