PRO FIXER MAKE-UP BASE Utrwalająca baza pod makijaż
Witajcie! Baza odgrywa sporą rolę w makijażu. Podkład lepiej się nakłada, dłużej się utrzymuje i makeup prezentuje się znacznie lepiej. Moją pierwszym produktem w tej kategorii była BAZA MATUJĄCA. Jestem posiadaczką cery mieszanej i nie ma dnia abym się nie świeciła. Moja cera jest również pełna niedoskonałości więc postanowiłam dać szansę BAZIE KORYGUJĄCEJ, która wypadła równie dobrze. Matowiła i delikatnie niwelowała różne krostki. Mając w zestawie 2 bazy postanowiłam zaryzykować i zdecydowałam się na BAZĘ ROZŚWIETLAJĄCĄ. Pomimo tego, że (jak już wcześniej wspomniałam), "świecę się jak choinka", ta baza skradła moje serduszko. Buzia wyglądała zdrowo i promiennie. Ostatnio pojawiła się BAZA UTRWALAJĄCA, czym różni się od innych baz? Jaka jest? O tym w dzisiejszym poście :) Zapraszam!
Baza znajduje się w szklanym, przezroczystym opakowaniu. Posiada pompkę, która moim zdaniem jest najlepszym gadżetem ułatwiającym wydobycie jakiegokolwiek produktu. Bezzapachowa, lekko żelowa konsystencja bez problemu rozprowadza się na twarzy. Baza natychmiast wygładza buzię, nadając jej jedwabistą powłokę. Podkład na tej bazie prezentuje się bardzo korzystnie. Produkt można stosować samodzielnie lub z innymi kosmetykami.
Nie wiem czy gdzieś stacjonarnie znajdziecie bazę Revers Cosmetics ale z pewnością kupicie ją w SKLEPIE ONLINE - KLIKNIJ TUTAJ za ok 18,50 zł. Używam bazy od miesiąca, nie codziennie. Tak 2-3 razy w tygodniu i zużyłam 1/4 opakowania więc zaliczam ją do wydajnych :) Z tej serii dostaniecie też bazę matującą, korygującą i rozświetlającą.
Ja od dawna już nie używam typowych baz pod makijaż, bo mnie zapychają. U mnie w roli takiej bazy występuje krem na dzień i takie połączenie sprawdza się najlepiej :)
OdpowiedzUsuńCena tego produktu jest przystępna. Chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńMam inne bazy tej marki, ale rzadko po nie sięgam. Nie jest to dla mnie konieczny krok w makijażu.
OdpowiedzUsuńMam z tej serii bazę rozświetlającą i całkiem nieźle się spisuje.
OdpowiedzUsuńBaaaardzo rzadko używam baz pod makijaż. Teraz tylko na wielkie wyjścia. Wcześniej, kiedy codziennie chodziłam do biura szkoda też ich unikałam. Szkoda skóry. :)
OdpowiedzUsuńNie używam baz pod makijaż :) Świetnie zastępuje mi ją serum do twarzy z witaminą C :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Moncia Lifestyle
Bardzo mi przypomina bazę której ostatnio używam-Inglot 😀
OdpowiedzUsuńTą też chętnie wypróbuję 😀
Pozdrawiam
Lili
Już dawno nie używałam baz ;)
OdpowiedzUsuńDawno nie używałem typowo silikonowych baz
OdpowiedzUsuńNie używam w ogóle takich baz pod makijaż :)
OdpowiedzUsuń