BA!rdzo Bakaliowa Tabliczka


Witajcie! Odkąd zrobiłam sobie detoks organizmu staram się ograniczać słodycze. Nie chce, żeby moje zgubione kilogramy wróciły. Apetyt na "coś" słodkiego nie ma litości i czasami zwykła kawa z mlekiem nie wystarcza. Chcąć uniknąć efektu jojo postanowiłam przerzucić się na zdrowe przekąski tj. suszone owoce, daktyle itp. Są słodkie a nie szkodzą w dużej ilości, dlatego też zgłosiłam się do przetestowania BA!RDZO BAKALIWOYCH TABLICZEK marki BAKALLAND


Tabliczka waży 65 g zawiera m.in. pastę z daktyli, suszone owoce i czekoladę. Bardzo zdziwił mnie skład,  nie spodziewałam się w nim aż takiej ilości składników. Na minus jest oczywiście zawartość cukru, liczyłam na to, że czkoladka będzie fit i będę mogła jeść ją do popołudniowej kawki. Pomimo tego i tak nie jest żle. Batonik zawiera jedynie 216 kcal i jest bardzo syty. 


Jeśli chodzi o smaki to z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Ja jestem miłośniczką kwaśnych słodyczy więc najbardziej do gustu przypadł mi smak śliwki z czarną porzeczką oraz wiśni z żurawiną. Najmniej kokos z kawą oraz pomarańcza z kawą. Nie lubię zawartości kawy w słodyczach, w kubach smakuje w batonach nie :) Bardzo dobra okazała się też tabliczka z orzechami i migdałami. Lubię te składniki. 


Kuszącą opcją jest to, że tuż po otwarciu czuć intensywny aromat danego smaku, czekolada jest też troszkę większa od standardowych batonów i ma bardzo ciekawe opakowanie. Producent obiecuje wiele i sporo tych obietnic spełnia. 



Batoniki bardzo mi posmakowały. Jedyne miejsce gdzie je widziałam to Lewiatan. Nie wiem czy jeszcze gdzieś można je kupić. Myślę, że warto spróbować . Jednym będzie smakowało innym nie, nie każdy lubi smak daktyli czy np. kawy. Cena? Ok 3,50 zł za szt. 



ZNACIE? LUBICIE?
CO MYŚLICIE O TAKIEJ PRZEKĄSCE?



13 komentarzy:

  1. Same słodkości. Super post!

    Zapraszam do siebie w wolnej chwili,
    Miłego dnia, xx Bambi

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię batoniki BA :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniam. Jakie pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oo jej wyglądają bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja tam jednak wolę mocną, gorzką czekoladę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyglądają całkiem nieźle 😃
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  7. Też miałam- wersja z żurawiną i śliwką była świetna. Szkoda jednak, że producent nie zdecydował się na gorzką czekoladę...całość nie byłaby aż taka słodka...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Copyright © 2014 Anqelique , Blogger