Komfortowa ochrona z Gentle Day


Hej. Wsiąkłam ale już jestem. W sobotę oficjalnie zakończyłam pierwszy semestr moich studiów podyplomowych :) Musiałam kilka dni spędzić na skończeniu projektu i nauce. Oficjalnie mogę ogłosić, że zaczynam wakacje :) 

Dzisiaj przedstawię Wam post informacyjny o marce, która jest już od jakiegoś czas na polskim rynku. GENTLE DAY posiada w swoim asortymencie produkty wyłącznie dla kobiet, ułatwiające funkcjonowanie w "te" dni. 


Nie będę rozpisywała się na temat marki. Jeśli chcecie zaczerpnąć jakiekolwiek informacje odsyłam do strony internetowej:


Osobiście, co pierwsze rzuciło mi się w oczy to opakowania - piękne (no chyba, że ktoś nie lubi tego koloru), różowe, typowo kobiece. Z pewnością przykuwają wzrok na sklepowej półce. Mają bardzo ładny, delikatny zapach. Lubię jak środki higieniczne pachną, mam większe poczucie świeżości. Podpaski są bardzo cienkie i chłonne. O bezpieczeństwie i uzyskanych przez firmę certyfikatach dowiecie się również wchodząc na stronę podaną wyżej. 


Jeśli chodzi o moją opinię to z 100% pewnością mogę polecić produkty tej marki. Są miękkie, delikatne, chłonne nie podrażniają, nie uczulają. Chusteczki są odpowiednio nasiąknięte, nie za mokre i nie za suche. Ilość umieszczona w opakowaniu jest odpowiednia. Przy większej ilości sztuk, mogą wysychać. 


Płyn to moje największe zaskoczenie. Bardzo sceptycznie podchodzę do tego typu produktów. Mam swojego ulubieńca, który nie wyrządza mi krzywdy i jego się trzymam. Bałam się używać coś innego, nowego. Po przetestowaniu wiem, że w pełni równa się z moim faworytem. Brakowało mi jedynie zapachu. Nawilża, odświeża, jest bardzo delikatny, nie uczula i nie podrażnia. 

Produkty GENTLE DAY możecie kupić na stronie producenta lub w sklepach ekologicznych




9 komentarzy:

  1. Muszę poszukać tego płynu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. słyszałam wiele dobrego o tej marce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Polubiłam się z ich produktami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiele już czytałam o tych produktach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyznam, że nie słyszałam o tej marce. Ale dobrze, że nam ją przedstawiasz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak pachną to mają substancje zapachowe.. czyli na bank by mnie podrażniły. :(

    pees. taki mały myk.. jak dajesz link, to zaznaczaj żeby się otwierał w nowym oknie, bo człowiek klika i Twój blog odchodzi na dalszy plan. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie, że sa takie eko alternatywy dla zwykłych drogeryjnych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie słyszałam jeszcze o tej marce, ale widzę, że ma ciekawe produkty :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Copyright © 2014 Anqelique , Blogger