CHILLING TIME | SEMILAC
Tydzień temu powitaliśmy kalendarzową jesień, która przyszła do nas ze słoneczkiem i chłodnymi wieczorami. Uwielbiam taką pogodę, w dzień mogę cieszyć się spacerami i spadającymi liśćmi a wieczorem otulam się kacem i oglądam swoje ulubione seriale. Wraz ze zmieniając się porą roku należy wymienić garderobę oraz dodać akcent jesieni. Tym razem, kropką nad "i" będą moje pazurki :)
Gdy po raz pierwszy zobaczyłam najnowszą kolekcję lakierów hybrydowych marki Semilac wiedziałam, że butelkowa zieleń będzie moja. Odcień 232 Chilling Time jest bardzo odważnym kolorem. Pierwsza warstwa wprawia w osłupienie, jest jasna i blada, druga delikatnie tonuje a 3 dopełnia w całość.
Trochę się zdziwiłam faktem, że do pełnego pokrycia płytki ciemnym kolorem potrzeba aż 3 warstw. Zazwyczaj to jasna jest tylekroć nakładana. Lakiery hybrydowe są rzadkie więc warstwy muszą być bardzo cieniutkie.
Wrzuciłam kilkanaście zdjęć w różnych miejscach i przy różnych oświetleniach. Zauważyć można, że w różnej perspektywie lakier wygląda inaczej. Najbardziej zbliżona zieleń do tej realnej to zdjęcia robione na kierownicy auta. Jestem bardzo ciekawa jak będzie wyglądał zmatowiony chilling time :)
Ogólnie jestem bardzo zadowolona z bazy Semilac, która w przeciągu roku poprawiła moje paznokcie o 90%. Z miękkiej i cienkiej jak wiórka płytki stały się mocne, twardsze i długie. W końcu mogę zapuścić moje pazurki i cieszyć się nimi aż do następnego malowania :)
So kierownicy najlepiej haha ale kolor wygląda mega
OdpowiedzUsuńRewelacyjny ten kolor, świetnie wygląda w każdym świetle :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor ! miałam taki sam na paznokciach :) cudnie pasuje do Twojego pierścionka :)
OdpowiedzUsuńJakie świetny kolor. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńKolor przepiękny 😍
OdpowiedzUsuńSama również jestem zdziwiona tymi trzema warstwami - wydawałoby się że ciemny kolor i może nawet jedna warstwa wystarczy, góra dwie ,a tu aż trzy...
Pozdrawiam
Lili
Piękny jesienny odcień! Niestety też spotkałam się z lakierami hybrydowymi w ciemnych barwach, które wymagały trzech warstw :(
OdpowiedzUsuńale śliczny kolorek!
OdpowiedzUsuńBLOG
YOUTUBE
Śliczny jesienny odcień ;*
OdpowiedzUsuńhttps://xthy.blogspot.com/
Żebym ja jeszcze mogła używac hybryd... ;(
OdpowiedzUsuń" a wieczorem otulam się kacem " ten kac to po porannym chlaniu?
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek! Ja obecnie mam złoty, lubię brokat i najczęściej to on gości na moich pazurkach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Ciekawy kolor, ale raczej nie w moim klimacie :)
OdpowiedzUsuń