TONIK OCZYSZCZAJĄCY_ ZIAJA


Witajcie w ten smutny, deszczowy poniedziałek... Ostatnie dwa tygodnie były dla mnie horrorem. Zaczęło się od zwykłego przeziębienia - wirusa, który trwał 4 dni. Gdy po 2 dniach odżyłam, dopadła mnie angina ropna i prawie 40 stopniowa gorączka, myślałam że umrę. Dzisiaj jest już lepiej, w końcu zaczynam jeść i mogę wstać z łóżka. Odpocznę jeszcze kilka dni i wracam do pracy. Z dobrych wieści to taka, że skończyłam studia i wkrótce będę mogła odebrać dyplom :)


Zupełnie nie wiem jak zadbać o prawidłową pielęgnację skóry. Czerpiąc informacje z sieci, na każdej stronie czytam zupełnie coś innego, odmiennego. Nie wiem czy używanie toniku do twarzy jest konieczne i czy stosowanie ciężkiego kremu wpływa korzystnie na stan mojej buzi. Najlepszą metodą sprawdzenia co nam służy jest metoda prób i błędów. Za mną 3 miesiące bez toniku i miesiąc z TONIKIEM OCZYSZCZAJĄCYM ZIAJA. 


Tonik oczyszczający z Ziaji jest bardzo przyjemny w użytkowaniu, dobrze tonizuje i odświeża skórę. Delikatnie nawilża i przygotowuje naskórek do przyjęcia kolejnych kosmetyków. Niweluje uczucie ściągnięcia, które często towarzyszy mi po użyciu żelu. Nie podrażnia, nie uczula. Nie zauważyłam aby wpłynął na ilość wydzielanego sebum i stan niedoskonałości. 


To mój pierwszy produkt tej serii. Nie mam problemów z trądzikiem a jedynie z mieszaną cerą. Jeśli miałabym podsumować tonik to jest to produkt jak każdy inny, nie wiem dlaczego ale toniki nigdy mnie nie zachwycały, uważałam je za zbędne. Porównując stan buzi bez stosowania toniku a z tonikiem oczyszczającym Ziaja śmiem twierdzić, że nie widzę różnicy. 

27 komentarzy:

  1. jakoś się boję Ziaji ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bym spróbowała naturalnego toniku. Kiedyś byłam ignorantką w kwestii tego kroku pielęgnacyjnego i dzisiaj uważam, że to był wielki błąd. A od firmy Ziaja stronię jak najdalej 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecasz jakiś konkretnie?

      Usuń
    2. Sama obecnie używam hydrolatu różnego Nacomi. Wcześniej miałam taką esencję tonizującą Soraya Naturalnie i bardzo dobrze się sprawdzała 😉

      Usuń
  3. Bardzo cenię sobie produkty Ziaji.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super że już czujesz się lepiej - oby tak dalej 😘
    No i gratuluję ukończenia studiów 👏😘
    Lubię Ziaje więc wypróbuję ten tonik ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam okazji go używać, ale lubię kosmetyki z Ziaji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Całe wieki nie miałam toników z Ziai. Jako nastolatka często sięgałam po wariant ogórkowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo lubiłam Garniera ogórkowego :)

      Usuń
  7. Bardzo lubię kosmetyki Ziaja :) co do kwestii używać tonik czy nie ja jestem Na tak. Odpowiedni tonik reguluje pH skóry i przygotowuje ją do przyjęcia kremu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Choć jeśli mam wybrać to wolę naturalne hydrolaty zamiast toniku ;)

      Usuń
    2. Właśnie zastanawiam się nad naturalnymi hydrolatami.

      Usuń
  8. Bardzo lubię kosmetyki z Ziaji, choć tego toniku nigdy nie stosowałam.

    OdpowiedzUsuń
  9. już wieki całe nie stosowałam nic od Ziaji :) Szkoda że się nie popisał ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również miałam przestój ale stopniowo wracam :)

      Usuń
  10. Toniki - używam i to sporo, ale tego nie znam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że jest ogólnie mało znany ;)

      Usuń
  11. Z Ziaja bardzo lubię oliwkowy krem, który używam do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam wrażenie, że po kremach do rąk mam gorsze dłonie niż przed ich używaniem ;)

      Usuń
  12. Dużo zdrowia, żebyś już tak poważnie nie chorowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja raz miałam jakiś tonik Ziaji, ale nie pamiętam dokładnie jaki i jak się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Często sięgam po kosmetyki z tej firmy, ale akurat tego toniku nie znam :)
    Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Copyright © 2014 Anqelique , Blogger