Bandi Sebo Care, PMF krem redukujący niedoskonałości na noc
Marka Bandi zyskuje na popularności w moich oczach i ostatnio zaczynam żałować, że odkryłam ją tak późno. Coraz chętniej powiększam swój asortyment i kupuję nowe kosmetyki. Tym razem recenzja KREMU REDUKUJĄCEGO NIEDOSKONAŁOŚCI na noc.
SKŁAD
Aqua/Water [woda], Propylene Glycol [wspomaga transport innych substancji w głąb skóry, ze względu na to, że uzyskiwany jest z ropy naftowej nie należy do składników lubianych], Cyclopentasiloxane [ułatwia rozprowadzanie kosmetyku na twarzy, zapobiega ulatnianiu się wody ze skóry], Mandelic Acid [kwas migdałowy - rozjaśnia, spłyca zmarszczki, wygładza], Caprylic/Capric Triglyceride [emolient, który zmiękcza i wygładza], Ethylhexyl Stearate [emolient, zapobiega ulatnianiu się wody, może przyczyniać się powstawania zaskórników], Glyceryl Stearate [emolient, który nadaje odopowiednią konsystencję kosmetykom], Cetearyl Alcohol [substancja łącząca olej z wodą], Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil [olej ze słodkich migdałów], Cyclohexasiloxane [substancja ułatwiająca rozprowadzanie kosmetyku], Sodium Hydroxide [substancja zmiękczająca, w dużych ilościach może powodować podrażnienia], Gluconolactone [poprawia koloryt, działa nawilżająco], Dimethicone [zmiękcza i nawilża], Saccharomyces Lysate Extract [odżywia skórę], Lactobacillus Ferment [wzmacnia i przywraca skórze równowagę], Lactobionic Acid [kwas, złuszcza, zmiękcza i wygładza], Ceteareth-20 [emulgator], PEG-100 Stearate [emulgaotr], Dimethicone Crosspolymer [ułatwia aplikację kosmetyku], Disodium EDTA [wspomaga działanie konserwantów], Parfum/Fragrance [zapach], Phenoxyethanol [konserwant], Ethylhexylglycerin [konserwant], Alpha-Isomethyl Ionone [zapach], Hydroxycitronellal [zapach], Limonene [zapach].
Krem zapakowany jest w kartonowe pudełeczko, które dodatkowo owinięto folią. Lubię takie formy zabezpieczania kosmetyków. Mam wtedy 100% pewność, że nikt przede mną "nie testował" produktu. Bardzo fajnym akcentem jest próbka kremu dołączona do kosmetyku. Zawsze można wypróbować coś innego, nowego. Odnośnie składu, nie jest on najlepszy i można mieć do niego wiele zastrzeżeń jednak mnie to nie zraża. Jest to jeden z nielicznych kremów, który działa :)
Produkt wyciskamy za pomocą pompki, która chodzi lekko i sprawnie. Możemy kontrolować ilość wydobywanego kremu lub po prostu przycisnąć do końca i wtedy ilość jest odpowiednia do pokrycia całej buzi. Konsystencja jest lekka, kremowa. Nie czuć jej po nałożeniu na twarz. Zapach bardzo delikatny i przyjemny. Ze względu na zawartość kwasów, krem należy stosować w okresie jesienno-zimowym. Przy regularnym użytkowaniu zauważyłam przygaszenie przeróżnych zmian, wyciszenie twarzy i co mnie bardzo zdziwiło, bo w przypadku takich kremów jeszcze tego nie spotkałam - moja buzia była bardzo dobrze nawilżona i odżywiona. Byłam pewna, że krem wysuszy buźkę a tu taka niespodzianka. Nie zauważyłam, żeby kosmetyk w jakiś stopniu wpłynął na zaskórniki czy pory. Jak były tak są nadal. Kosmetyk wydajny, wystarczył mi na 3 miesiące użytkowania. Produkt kupiłam a w aptece DOZ za ok 40 zł :) Wiosna już niedługo więc zastąpię go innym kremem ale chętnie wrócę do niego jesienią :)
CO MYŚLICIE O SKŁADZIE KOSMETYKU? KUPILIBYŚCIE TEN PRODUKT?